Polska policja poinformowała o kolejnym sukcesie w walce z narkotykami – co ciekawe, nie w Polsce, ale... w Niemczech. Policjanci z Zarządu CBŚP w Radomiu, podczas działań przeciwko polskim gangom narkotykowym, mieli dotrzeć do informacji o organizowanym przemycie narkotyków z Holandii do Niemiec, w który mieli być zaangażowani przestępcy z Polski. Stosowne informacje przekazano funkcjonariuszom niemieckiego Urzędu Celnego, którzy na ich podstawie, w okolicach Osnabrücka zatrzymali do kontroli 37-letniego Polaka.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoFurgon wyładowany narkotykami
W kierowanym przez niego aucie dostawczym z zabudową typu holenderka (furgon z miejscami dla pasażerów i ze sztywną grodzią do przestrzeni ładunkowej) niemieccy celnicy znaleźli ok. 150 kg 3CMC (klofedronu), którego wartość oszacowano na ok. 4 mln zł.
Pakunki z narkotykiem ukryte były w skrytkach znajdujących się pod siedzeniami, a także w specjalnie spreparowanej, podwójnej ścianie grodziowej między przestrzenią pasażerską a bagażową. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie zgodnie z przepisami niemieckiego prawa.
Narkotyk legalny w Holandii, a w Niemczech już nie
Przemyt 3CMC z Holandii do innych krajów europejskich to intratny biznes – narkotyk ten, działający podobnie do mefedronu, w Holandii wciąż jeszcze jest legalny, przez co łatwo go można pozyskać, a przy tym jest znacznie tańszy niż w krajach, w których został on zakazany.
Ze względu na bardzo liberalne przepisy narkotykowe obowiązujące w Holandii, niemieckie służby wyrywkowo kontrolują auta przejeżdżające przez niemiecko-holenderską granicę. Przewożenie "pamiątek" z holenderskich Coffee Shopów i Smart Shopów grozi poważnymi karami!