Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie na drodze ekspresowej S12 zatrzymali do kontroli wieloosiowy zestaw. W dwóch kontenerach przewożono granit z portu kontenerowego w Gdańsku do Lublina. Mundurowi zwrócili uwagę, że już konfiguracja zestawu była niezgodna z prawem.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoważne zarzuty zakończone mandatami i postępowaniem administracyjnym
Zatrzymany przez ITD zestaw składał się z trzech pojazdów, którymi przewożono dwa kontenery z portu kontenerowego w Gdańsku do Lublina. Po zważeniu zespołu pojazdów okazało się, że ich masa rzeczywista wynosiła 73 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Niejako z automatu przeciążone były również poszczególne grupy osi.
- Przeczytaj także: Odcinkowy pomiar prędkości w Białczu koło Gorzowa już działa. Okazuje się, że bardzo skutecznie
Zbyt duża masa zestawu była tylko jednym z problemów dla kierowcy. Po sprawdzeniu wszystkich danych okazało się, że w okresie objętym kontrolą kierowca dopuścił się 35 naruszeń z zakresu czasu pracy. W efekcie kontrola zakończyła się nałożeniem przez ITD mandatów karnych oraz wszczęciem postępowania administracyjnego wobec przewoźnika.
Wiózł 22 sztuki cieląt. Część z nich musiał rozładować
Ze znacznym przekroczeniem dopuszczalnej masy całkowitej (dmc) lubelscy inspektorzy mieli do czynienia także poprzedniego dnia (17 maja). Wtedy do kontroli na drodze ekspresowej S19 zatrzymano busa, którym do Lubartowa przewożono 22 sztuki cieląt. Po skontrolowaniu masy pojazdu okazało się, że ten wraz z ładunkiem ważył 6,3 t, czyli niemal o 3 t za dużo.
Kierowca zbyt ciężkiego busa, podobnie jak kierowca wieloosiowego zestawu, został ukarany mandatem. Ponadto inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy do czasu częściowego rozładunku zwierząt.