Po raz kolejny inspektorzy spotkali się z przypadkiem niewłaściwego wykorzystania pasów transportowych. W sobotę (16 lipca) na DK16 w miejscowości Ruszajny koło Olsztyna patrol ITD zatrzymał do kontroli zespół pojazdów. Już w momencie zatrzymywania wiadomo było, że zestaw jest niesprawny — na jednej z osi w naczepie brakowało koła. Aby ułatwić jazdę, pozbawiona koła oś została podwieszona na pasie transportowym.

W naczepie brakowało jednego koła, a "pusta" oś została podwieszona na pasie transportowym Foto: GITD
W naczepie brakowało jednego koła, a "pusta" oś została podwieszona na pasie transportowym

Jazda bez jednego koła już sama w sobie potrafi być dużym zagrożeniem, a w tym konkretnym przypadku pikanterii dodaje fakt, że ciężarówka realizowała transport materiałów niebezpiecznych (ADR). Najwyraźniej jednak kierowca uznał, że osiem ton niebezpiecznego towaru, który znajdował się w naczepie, to na tyle nieduża ilość, że zdecydował się na wyjazd w trasę.

Przeprowadzona przez ITD kontrola ciężarówki zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego oraz zakazem dalszej jazdy. Teraz z finansowymi konsekwencjami muszą się również liczyć przewoźnik oraz osoba zarządzająca transportem w firmie.