Niewątpliwie, chociaż takie zdarzenia mają miejsce, to jednak należą do rzadkości. Mowa o porodzie w samochodzie jeszcze przed dotarciem na szpitalną porodówkę. W takiej sytuacji znaleźli się Duńczycy Christine i Jens Vigisted. Kiedy kobieta zaczęła odczuwać skurcze, opierając się na swoich wcześniejszych doświadczeniach z narodzinami pierwszego dziecka, para uznała, że ma jeszcze dużo czasu na dotarcie do szpitala.

Mama urodziła swoje drugie dziecko na przednim fotelu Forda Mustanga Mach-E Foto: Ford
Mama urodziła swoje drugie dziecko na przednim fotelu Forda Mustanga Mach-E

Mimo to przyszli rodzice nie czekali i natychmiast wyruszyli swoim Fordem Mustangiem Mach-E do szpitala. Już w chwilę po wyjeździe sytuacja diametralnie się zmieniła, bo odeszły wody płodowe. Prowadzący samochód Jens zjechał na pobocze i przy zdalnym wsparciu położnej odebrał poród. Już wiadomo, że drugie dziecko pary będzie miało na imię David.

Mama urodziła swoje drugie dziecko na przednim fotelu Forda Mustanga Mach-E Foto: Ford
Mama urodziła swoje drugie dziecko na przednim fotelu Forda Mustanga Mach-E

Ford potwierdził, że narodziny w samochodzie elektrycznym były pierwszym tego typu przypadkiem w elektrycznym modelu firmy. Jednocześnie Jim Farley, prezes i dyrektor generalny Forda, potwierdził, że chociaż jako producent próbuje przetestować wszelkie ewentualności, to jednak narodziny dziecka na przednim fotelu wykraczają poza program standardowych testów.