Auto Świat Wiadomości Aktualności Jedziesz na południe? Zignorowanie tego znaku będzie bardzo bolesne

Jedziesz na południe? Zignorowanie tego znaku będzie bardzo bolesne

Od ok. 900 zł do niemal 8 tys. zł — z taką karą muszą liczyć się kierowcy, którzy, wybierając się na południe Europy, zignorują jeden znak. Jest też dobra wiadomość. Nawet polscy kierowcy nie muszą obawiać się tej kary, ale pod warunkiem, że zawczasu przygotują się do podróży.

Wjechanie za ten znak nieuprawnionym pojazdem może słono kosztować
Mundofoto / Shutterstock
Wjechanie za ten znak nieuprawnionym pojazdem może słono kosztować

Proekologiczne działania zataczają coraz szersze kręgi. Jest to widoczne szczególnie w Europie, gdzie coraz powszechniejsze stają się strefy czystego transportu (SCT). Te z powodzeniem działają już od kilku lat m.in. w Niemczech, a już wkrótce zaczną obowiązywać również w Polsce. Wprowadzenie takich stref zapowiedziały już władze Krakowa, Wrocławia i Warszawy.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Strefa ZBE — czym jest i jak ją rozpoznamy?

Rozwiązanie praktykowane w wielu europejskich miastach już od pewnego czasu funkcjonuje także w Hiszpanii. Chociaż z racji odległości nie jest to cel masowych podróży zmotoryzowanych Polaków, to nie oznacza, że żaden z rodaków nie wybiera się na południe Europy. Może to być atrakcyjny kierunek szczególnie teraz, gdy w Polsce nastała prawdziwa jesień, a mieszkańcy Hiszpanii wciąż mogą cieszyć się przyjemnym ciepłem.

Ale wybierając się autem do Hiszpanii, lub też decydując się na wynajem pojazdu na miejscu, w kilku hiszpańskich miastach koniecznie trzeba zwrócić uwagę na jeden znak zakazu, na którym obok sylwetki pojazdu widnieją czarne punkty. Te znaki wyznaczają strefy ZBE (Zona Baixes Emissions) czyli strefy czystego transportu.

Kary mogą zrujnować niejeden domowy budżet

Za zignorowanie znaku wyznaczającego SCT i wjechanie do niej pojazdem, który nie ma prawa tam wjechać, grozi grzywna w wysokości 200 euro (ok. 900 zł). Ale jak wyjaśnia serwis green-zones.eu, za wjechanie do strefy niezarejestrowanym pojazdem (obcokrajowcy) lub Distintivo-Ambiental (pojazdy hiszpańskie) należy spodziewać się kary w wysokości nawet 1,8 tys. euro (ok. 7,9 tys. zł). Ryzyko jest zatem duże i warto być uważnym, bo w całej Hiszpanii, jak informuje dalej green-zones.eu, działa łącznie siedem różnych stref ekologicznych, które znajdziemy w Barcelonie, Madrycie, Sewilli, Valladolid i Walencji.

Strefy ZBE są stałymi strefami i obowiązują w nich różne inne ograniczenia, m.in. prędkości. Przed wyjazdem do Hiszpanii warto upewnić się, które pojazdy uprawnione sa do wjazdu do strefy i jak powinny być oznaczone. Jest to o tyle istotne, że zasady obowiązujące w poszczególnych strefach częściowo różnią się w między sobą.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków