Na terenie powiatu polkowickiego w piątek 7 kwietnia inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu przeprowadzali kontrole pojazdów nienormatywnych. U jednego z kierowców odkryli szokujące nieprawidłowości.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Kontrola transportu nieprzetworzonego mięsa z Hiszpanii do Polski była prowadzona przez przedsiębiorcę, który mocno nagiął prawo. Po wydruku z tachografu okazało się, że część czasu za kółkiem zapisywał na karcie kierowcy należącej do jego dziewczyny. Pomysł sprytny, problem w tym, że dziewczyna kontrolowanego mężczyzny nawet nie miała prawa jazdy C+E wymaganego do prowadzenia takiego zestawu (posiada jedynie prawo jazdy kat. B).

Kierowca jechał więc 31 godz. bez odpoczynku z Hiszpanii do Polski i z powrotem, wpisując czas pracy naprzemiennie na swojej karcie kierowcy i karcie swojej partnerki. Z tego powodu inspektorzy zatrzymali prawo jazdy przedsiębiorcy na 3 miesiące i dodatkowo wszczęli postępowanie administracyjne zagrożone karą w wysokości 12 tys. zł.

Żeby tego było mało, inspektorzy zauważyli, że ciężarówka ma zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 1600 zamiast 1500 litrów, co narusza przepisy związane z przewozem materiałów niebezpiecznych. W tej sprawie również wszczęto postępowanie administracyjne.