Pasażerka mercedesa powoli wstaje i z trudem, ale o własnych siłach przechodzi na chodnik i przysiada na krawężniku. Podchodzi do niej kierowca — tu nagranie się kończy, ale sprawa ma swój dalszy ciąg. Na policyjny numer alarmowy ktoś zgłasza potrącenie na rondzie przy ul. Nadrzecznej. Kiedy policja dociera na miejsce, 39-letni kierowca mercedesa opowiada, co naprawdę się wydarzyło.
Zobacz także: Lepiej uważać, kierowcy wpadają tu jeden po drugim. Średnio aż 60 mandatów dziennie
Policja przypomina ważny przepis
Okazuje się, że pasażerka dostawczaka nie tylko nie zapięła pasów bezpieczeństwa, ale w dodatku jechała z niedomkniętymi drzwiami. Podczas manewru skrętu wypadła na jezdnię. Szczęśliwie nikt nie jechał za mercedesem, a upadek sam w sobie nie było groźny. Mogło jednak być zupełnie inaczej. "Nagranie publikujemy ku przestrodze, bo wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do tragedii!" — informuje policja w komunikacie, do którego dołącza nagranie z monitoringu z dnia 22 stycznia 2025 r.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo"Funkcjonariusze ustalili, że 39-letni kierujący mercedesem, jadąc przez rondo, »zgubił« swoją pasażerkę i to niestety nie żart" — informuje st. asp. Magdalena Gąsowska z piaseczyńskiej policji. Podkreśla, że gdyby kobieta miała zapięte pasy, do takiego wypadku by nie doszło.
Zobacz także: To był ułamek sekundy. Kierowca motocykla popełnił błąd i... nagle znalazł się w powietrzu
Policja przypomina, że artykuł 39 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi, że "kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów podczas jazdy".
"Zdarzenie na rondzie w Jabłonowie to lekcja dla nas wszystkich. Nawet jeśli historia wydaje się być nieco zabawna, jej morał jest poważny" — czytamy w policyjnym komunikacie.