Auto Świat Wiadomości Aktualności Już ponad tysiąc kierowców wpadło w sidła nowego odcinkowego pomiaru prędkości

Już ponad tysiąc kierowców wpadło w sidła nowego odcinkowego pomiaru prędkości

Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) na al. Jana III Sobieskiego we Wrocławiu szybko stał się jednym z najintratniejszych miejsc Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD). W ciągu pierwszych 20 dni działalności urządzenia zarejestrowały przeszło 1100 wykroczeń. Teraz kierowcy z ciężką nogą dostają przykrą korespondencję.

Żółte kamery GITD do odcinkowego pomiaru prędkości
Żółte kamery GITD do odcinkowego pomiaru prędkościPiotr Szypulski / Auto Świat
  • Odcinkowy pomiar prędkości na al. Jana III Sobieskiego we Wrocławiu działa od 12 grudnia 2024 r.
  • Do końca ubiegłego roku "wpadło" w tym miejscu ponad 1100 kierowców
  • Rekordzista był bliski utraty prawa jazdy na trzy miesiące. Jechał o 49 km na godz. za szybko

12 grudnia 2024 r. żółte kamery GITD na al. Jana III Sobieskiego we Wrocławiu przeszły w tryb rejestracji wykroczeń. Tylko do końca ubiegłego roku 1153 pomiary zakończyły się wystawieniem mandatu przez zarządzane przez GITD Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD). Rekordzista gnał pomiędzy kamerami OPP ze średnią prędkością 119 km na godz. – od utraty prawa jazdy na trzy miesiące dzieliły go zaledwie 2 km na godz.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

OPP we Wrocławiu wystawia średnio 60 mandatów dziennie

W ciągu pierwszych 20 dni od uruchomienia system wystawiał średnio 60 mandatów dziennie. Jak pokazują przypadki z innych miejsc, gdzie GITD zainstalował OPP, ta liczba z biegiem miesięcy będzie maleć. Kierowcy zdejmą nogę z gazu, gdy tylko zorientują się, że kara w tym miejscu jest nieuchronna. Żółte kamery monitorują odcinek al. Jana III Sobieskiego od mostu Bolesława Krzywoustego na Widawie do skrzyżowania z ul. Wilanowską – to trasa o długości ponad 2,6 km.

Początek i koniec OPP we Wrocławiu
Początek i koniec OPP we WrocławiuCANARD

Wojciech Król, rzecznik GITD, przekazał serwisowi TuWroclaw.com, że są już prowadzone czynności w sprawie pierwszych wykroczeń zgłoszonych do CANARD-u. Rekordzista jechał o 49 km na godz. za szybko, za co otrzyma mandat w wysokości 1000 zł, a do tego 11 punktów karnych. Właściciele innych samochodów zarejestrowanych przez kamery także powinni spodziewać się wezwania do wskazania osoby kierującej pojazdem w momencie popełnienia wykroczenia.

Mandaty za wykroczenia na odcinkowych pomiarach prędkości

Odcinkowy pomiar prędkości to system, który monitoruje średnią prędkość pojazdu na określonym odcinku drogi, zamiast w jednym miejscu, jak tradycyjne fotoradary. Mierzy czas przejazdu i na tej podstawie oblicza średnią prędkość. Potem kierowcy otrzymują mandat. Jaki? Stawki są takie jak za inne wykroczenia związane ze zbyt szybką jazdą:

  • przekroczenie do 10 km na godz. – 50 zł i 1 punkt karny,
  • o 11–15 km na godz. – 100 zł i 2 punkty karne,
  • o 16–20 km na godz. – 200 zł i 3 punkty karne,
  • o 21–25 km na godz. – 300 zł i 5 punktów karnych,
  • o 26–30 km na godz. – 400 zł i 7 punktów karnych,
  • o 31–40 km na godz. – 800 zł (recydywa: 1600 zł) i 9 punktów karnych,
  • o 41–50 km na godz. – 1000 zł (recydywa: 2000 zł) i 11 punktów karnych,
  • o 51–60 km na godz. – 1500 zł (recydywa: 3000 zł) i 13 punktów karnych,
  • o 61–70 km na godz. – 2000 zł (recydywa: 4000 zł) i 14 punktów karnych,
  • o 71 km na godz. i więcej – 2500 zł (recydywa: 5000 zł) i 15 punktów karnych.
Autor Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków