- Ford Focus jest dostępny w promocyjnych cenach
- Porównałem wersje wyposażenia, sprawdziłem dodatkowe pakiety
- Najbardziej opłacalna jest dość nieoczywista odmiana tego kompaktowego samochodu
Ford Focus był jedną z największych rewolucji wśród samochodów kompaktowych. Pojawił się w 1998 r. i na tle statecznego Escorta wyglądał jak sztuka awangardowa. Na dodatek miał świetnie wykonane wnętrze, a jego właściwości jezdne plasowały go w czołówce segmentu. Kolejne generacje pojawiały się w 2004 i 2011 r. Obecna zadebiutowała w 2018 r. Niestety, na niej może się zamknąć historia Focusa, ponieważ w listopadzie 2025 r. kończy się jej produkcja, a bezpośredniego następcy nie będzie. Przynajmniej na razie.
Ta sytuacja rodzi jednak okazję dla klienta. Okazuje się, że Ford Focus ma teraz promocyjne ceny. Sprawdziłem, ile można zyskać.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj także: Co za szkoda! To koniec tego pięknego samochodu. W całej Polsce zostało tylko siedem nowych sztuk
Ford Focus: nowe promocyjne ceny
Ford Focus jest oferowany w Polsce w aż sześciu wersjach wyposażenia. To:
- Titanium;
- Titanium X;
- ST-Line X;
- Active X;
- ST X;
- ST X Edition
Przeczytaj także: Ten SUV BMW kosztuje minimum 517 tys. zł, a i tak Polska to jeden z jego największych rynków świata
Wszystkie są obecnie dostępne w promocyjnych cenach. Większość z nich wieńczy jednak gwiazdka, która oznacza, że dana wersja jest "niedostępna do produkcji. Tylko z zapasów magazynowych dealerów". A to oznacza, że nie można już skonfigurować Forda Focusa w takiej specyfikacji i zamówić jej u dealera do produkcji, ale trzeba wybierać z tego, co zostało u sprzedawców.
Opcja osobistej konfiguracji jest możliwa w czterech wersjach Forda Focusa. To:
- benzynowe 125-konne ST-Line X: od 112 tys. 250 zł (cena przed promocją: od 124 tys. 750 zł);
- benzynowe 125-konne Active X: od 112 tys. 250 zł (cena przed promocją: od 124 tys. 750 zł);
- benzynowe 155-konne ST-Line X: od 124 tys. 700 zł (cena przed promocją: od 139 tys. 200 zł);
- benzynowe 155-konne Active X: od 124 tys. 700 zł (cena przed promocją: od 139 tys. 200 zł)
Bazowych wersji wyposażenia, czyli Titanium i Titanium X, nie można już skonfigurować na stronie i zamówić do produkcji — należy ich szukać w zakładce "Dostępne samochody". Obecnie, czyli 23 lipca 2025 r., polscy dealerzy mają łącznie aż 646 focusów. Wśród nich są również auta w wariantach Titanium i Titanium X. Czy to istotnie najbardziej opłacalne odmiany? Sprawdźmy.
Ford Focus w promocji: wyposażenie standardowe
Ford Focus w podstawowej wersji Titanium oferuje w standardzie m.in.:
- dwustrefową klimatyzację automatyczną;
- LED-owe reflektory;
- przednie i tylne czujniki parkowania;
- bezprzewodową łączność z Apple CarPlay i Android Auto;
- elektryczną regulację, podgrzewanie i składanie bocznych lusterek;
- elektryczną regulację przednich i tylnych bocznych szyb;
- 13,2-calowy dotykowy wyświetlacz w środkowej konsoli;
- nawigację satelitarną
Przeczytaj także: Od 40 lat nie wpuścili tu żadnego dziennikarza. Byłem w tajnych R&D Renault
Odmiana Titanium jest dostępna wyłącznie w jednej wersji silnikowej: benzynowej 125-konnej. Kosztuje od 103 tys. 350 zł (cena sprzed promocji: od 119 tys. 850 zł). Z kolei Titanium X jest dostępne nie tylko w 125-konnym wariancie (od 110 tys. 850 zł; wcześniej: od 122 tys. 350 zł), ale również w benzynowej 155-konnej odmianie (od 123 tys. 300 zł; wcześniej: od 136 tys. 800 zł) i ze 115-konnym dieslem (od 125 tys. 300 zł; wcześniej od 136 tys. 800 zł). Pytanie, czy warto dopłacać do Titanium X? A może już bazowe Titanium jest optymalne?
Ford Focus: najbardziej opłacalna wersja
125-konna wersja Forda Focusa w Titanium X jest o 7500 zł droższa niż w Titanium. Z drugiej strony, dopłacając 5100 zł do Titanium, dostajemy pięć bardzo praktycznych dodatków, czyli:
- kamerę cofania (za 1200 zł; w Titanium X jest standardem);
- podgrzewanie przedniej szyby;
- podgrzewanie przednich foteli;
- podgrzewanie kierownicy (wszystkie "podgrzewania" zawiera pakiet Winter za 1900 zł);
- wyświetlacz typu head-up (za 2000 zł)
Jeśli się skupić tylko na naprawdę użytecznych dodatkach, to wersja Titanium X jest od Titanium bogatsza jedynie o bezkluczykowy dostęp. Jeśli więc wystarczy ci 125 KM, to najlepszym wyborem będzie właśnie Titanium ze wspomnianymi opcjami i pakietem. Jeśli nie, polecam 115- lub 155-konne Titanium X. Chyba że zależy ci na tuningu optycznym, wówczas warto spojrzeć na odmiany ST-Line X (bardziej sportowy design) i Active X (bardziej w stylu SUV).
Uwaga: podane ceny dotyczą Forda Focusa w wersji hatchback. Dopłata do odmiany kombi wynosi skromne 3000 zł.