Lamborghini Huracana pokazano w 2014 r., warto więc co jakiś czas przedstawiać specjalne wersje dla podtrzymaniu szumu wokół tego supersamochodu. Najnowsza odmiana poszła w spore ekstremum, ponieważ jest wariantem... uterenowionym.
- Przeczytaj także: najbardziej szokujące włoskie samochody wszech czasów
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Lamborghini Huracan Sterrato: napęd
Jego pełna nazwa to Lamborghini Huracan Sterrato. To niesamowite i osobliwe, ponieważ "sterrato" po włosku oznacza "drogę nieutwardzoną" lub "drogę polną". No i proszę, mamy najnowszy model o nazwie Lamborghini Droga Nieutwardzona.
Firma w pełni przedstawi ten samochód pod koniec listopada 2022 r., więc na razie podała jedynie, że Lamborghini Huracan Sterrato otrzyma silnik V10 i napęd na cztery koła. Najprawdopodobniej chodzi o jednostkę o pojemności 5204 cm sześc., rozwijającą 640 KM i z maksymalnym momentem obrotowym wynoszącym 600 Nm. Na razie trudno powiedzieć, jakie własności terenowe będzie miał Lamborghini Huracan Sterrato i czy nazwa "droga polna" w pełni oddaje jego możliwości.
Po co w ogóle robić taką wersję? Bo wiele zamożnych osób, których spokojnie stać na Lamborghini nie zawsze ma w pobliżu odpowiednio rozległą sieć idealnie gładkich dróg.
Nowość to rozwinięcie prototypu o tej samej nazwie, który Lamborghini przedstawiło jeszcze w 2019 r. Tamten model miał podwyższony o 4,7 cm prześwit i powiększone o 3 cm rozstawy przednich i tylnych kół.
Lamborghini Huracan Sterrato: design
Lamborghini Huracan Sterrato oczywiście otrzymał pakiet stylistyczny, który ma nawiązywać do jego niecodziennej nazwy. W porównaniu z Lamborghini Huracanem Evo Sterrato ma m.in.:
- zmodyfikowany przedni zderzak;
- zamocowane centralnie dodatkowe diodowe przednie światła;
- nowe nadkola;
- zmodernizowane progi;
- relingi dachowe;
- chwyt powietrza na końcu dachu.
A dla tych, którym w tym niesamowitym supersamochodzie ciągle jest za mało SUV-a, Lamborghini oferuje Urusa.