Pierwszy kwartał 2023 r. na rynku ubezpieczeń OC zamknął się dalszym spadkiem cen. W porównaniu z I kwartałem 2022 r. średnia cena była niższa o 52 zł i osiągnęła poziom 490 zł, co oznacza spadek o 9,6 proc. Jak informuje rankomat.pl, jest to najniższy spadek od 2020 r. — wtedy w porównaniu z analogicznym okresem w 2019 r. średnia składka była niższa o zaledwie 0,7 proc.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Wyhamowanie trendu spadkowego może oznaczać wzrost cen
Wyhamowanie dynamiki spadku stawek ubezpieczeń OC może, choć nie musi, zwiastować odwrotny trend. Okazuje się, że już w marcu br. kierowcy płacili za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne o 3,3 proc. więcej niż w lutym. Patrząc jednak na poprzednie kwartały, z zatrzymaniem spadku cen mieliśmy już do czynienia w ostatnich trzech miesiącach ub.r., kiedy to średnia cena OC wynosząca 497 zł była taka sama jak w trzecim kwartale 2022 r.
Z raportu opublikowanego przez serwis rankomat.pl wynika, że najwięcej za ubezpieczenie OC płacą mieszkańcy województw pomorskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. W ich przypadku średnia cena OC w I kwartale br. wyniosła odpowiednio 583 zł, 543 zł i 534 zł.
Na przeciwnym biegunie znalazły się województwa: podkarpackie (415 zł), opolskie (424 zł) i świętokrzyskie (433 zł). Chociaż w całym kraju ceny były niższe niż przed rokiem, to najwięcej skorzystali na nich mieszkańcy woj. kujawsko-pomorskiego, którzy mogli liczyć na spadek sięgający 13 proc.
Najdroższym miastem Gdańsk. Najwięcej płacą 19-latkowie jeżdżący BMW
Biorąc pod uwagę poszczególne miasta wojewódzkie, najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie OC płacą mieszkańcy Gdańska. Tutaj średnia stawka wyniosła 681 zł. Najtańsze okazało się Opole, gdzie kierowcy średnio płacili 458 zł.
Niezmiennie za OC najwięcej płacą najmłodsi użytkownicy aut. Średnia stawka w przypadku 19-latków wyniosła 1904 zł. Dla porównania 61-latkowie płacili średnio... 421 zł. Na ulgi nie mają co liczyć panny i kawalerowie, którzy płacąc 659 zł, wydawali na ubezpieczenie więcej niż osoby pozostające w związku małżeńskim (457 zł).
- Przeczytaj także: Kolizja dwóch aut jednej osoby? Zapomnij o OC. Jakie są jeszcze wyłączenia w ubezpieczeniu?
Dysproporcję w średnich cenach OC w I kwartale 2023 r. widać również w zależności od marki ubezpieczanego pojazdu. Najtańsze okazuje się użytkowanie Toyoty (464 zł), a najdroższe BMW (600 zł).