Auto Świat Wiadomości Aktualności Mrożące krew w żyłach nagranie z DK81. Kierowca wyprzedzał poboczem!

Mrożące krew w żyłach nagranie z DK81. Kierowca wyprzedzał poboczem!

Autor Mateusz Nieścierowicz
Mateusz Nieścierowicz

To wyprzedzanie mogło skończyć się tragedią. Na kanale "Stop Cham" na YouTube zostało udostępnione przerażające nagranie. Na drodze DK 81 kierujący Fiatem bardzo spieszył się w kierunku Mikołowa. Tempo jazdy znajdujących się przed nim aut, w szczególności Seata, było dla niego zbyt wolne, więc zdecydował się on na wykonanie, delikatnie mówiąc, ryzykownego manewru wyprzedzania. Rowerzysta, który jechał z naprzeciwka, miał wielkie szczęście, że nie zginął.

Ryzykowne wyprzedzanie poboczem mogło zakończyć się tragedią (Fot. STOP CHAM/YouTube)
NikolaBarbutov / Shutterstock
Ryzykowne wyprzedzanie poboczem mogło zakończyć się tragedią (Fot. STOP CHAM/YouTube)

Na drodze krajowej nr 81, na trasie Żory-Mikołów, doszło do przerażającej sytuacji, którą nagrał jeden z kierowców. Kierujący Fiatem wyraźnie spieszył się w kierunku Mikołowa. Seat przeszkadzał mu jednak rozwinąć satysfakcjonującą prędkość. Postanowił więc wykonać manewr wyprzedzania.

Kierowcy od początku nagrania nie szczędzili sobie złośliwości. Seat w pewnym momencie przyhamował, widząc, że kierowca z tyłu się spieszy, a potem zrobił to ponownie, gdy Fiat już zaczął go wyprzedzać. Całkowicie wyprowadzony z równowagi bohater lub bohaterka nagrania postanawia więc z większym łukiem wyprzedzić Seata, całym pojazdem wjeżdżając na pobocze, jednocześnie przekraczając oczywiście białą linię ciągłą.

Sprawdź: Oto idealna hulajnoga elektryczna. Ma zawieszenie i ostrzega przed dziurami

Pod prąd jechał rowerzysta. Fiat w ostatniej milisekundzie odbił w lewo

Wtedy kierowca Fiata zorientował się, że pobocze nie jest wolne od uczestników ruchu. Z naprzeciwka, pod prąd, jechał właśnie rowerzysta. Kierowca zaczął hamować, a po chwili, w ostatniej sekundzie wjechał przed Seata. Rowerzystę dzieliły od Fiata zaledwie centymetry. Sytuacja omal nie skończyła się dramatycznie.

Zdarzenie widoczne na nagraniu trafnie skomentował jeden z użytkowników:

Paradoks tej sytuacji jest taki, że rowerzysta jadący pod prąd, dzięki temu, że był odwrócony właśnie w tę stronę, miał szansę odbić w krzaki, widząc Fiata. Gdyby jechał przepisowo, nawet nie wiedziałby, kiedy by zginął

czytamy.

Przykra jest także końcówka filmu. Kierowca Fiata odpłacił się kierowcy Seata, wjeżdżając po całej sytuacji przed niego i... też zaczął hamować. Spowolnił przy okazji wszystkie auta, które jechały za nim. A przecież tak się spieszył!

Autor Mateusz Nieścierowicz
Mateusz Nieścierowicz
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków