• Długi, wakacyjny weekend przyniósł 243 wypadki na polskich drogach. Jest dużo ofiar
  • Od początku wakacji zginęło więcej osób niż w tym samym okresie 2022 r.
  • Powroty z długiego weekendu stwarzają duże niebezpieczeństwo

Długi weekend na półmetku, a na drogach już doszło do 243 wypadków. W zdarzeniach tych rannych zostało 267 osób, zginęło aż 30. To zapewne nie wszystko – spora liczba rannych przebywa w szpitalach.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Tymczasem wielu ludzi ma wolny poniedziałek, wolny jest także wtorek, podczas którego spodziewany jest wyjątkowo intensywny ruch na drogach. Prognozowany jest upał – to wyjątkowo niekorzystne zestawienie.

Ofiary weekendowych wypadków to...

Statystycznie najwięcej ofiar jest wśród kierujących. Spośród 30 ofiar wypadków, do jakich doszło w pierwszej części długiego weekendu 12 to kierowcy samochodów, 3 to rowerzyści i 3 to motocykliści. 10 osób to pasażerowie pojazdów. Zginęło także dwóch pieszych.

Długi weekend na drogach: kolejne żółte Renault Megane RS rozbite

Młodzi ludzie nie uczą się na cudzych błędach – w każdym razie wypadek w Krakowie, w którym kierujący sportowym Renault Megane zabił siebie i trzech kolegów, nie był takim ostatnim. W nocy z piątku na sobotę w miejscowości Harmęże niedaleko Oświęcimia w wypadku sportowego Renault Megane zginęło trzech młodych mężczyzn – 17-, 21- i 24-latek. Samochód wypadł z drogi na łuku, uderzył w przepust, słup energetyczny, a następnie dachował. Coś Wam to przypomina?

W wypadku pod Oświęcimiem zginęło trzech młodych mężczyzn Foto: KPP w Oświęcimiu
W wypadku pod Oświęcimiem zginęło trzech młodych mężczyzn

W innym wypadku w miejscowości Słomianka w woj. podlaskim śmierć poniosły 4 osoby, w tym 9 i 15 letnie dzieci.

Policyjna mapa wypadków wakacje 2023: jest gorzej niż przed rokiem

Policyjna mapa wypadków drogowych Foto: Policja
Policyjna mapa wypadków drogowych

Stan na 14 sierpnia 2023: od początku w wakacji zginęły na drogach 284 osoby, a są to dane wstępne. W tym samym dniu 2022 roku na mapie zaznaczono śmierć 271 osób.

Tymczasem powroty z długiego weekendu przed nami – uważajcie na siebie.