Logo
WiadomościAktualnościNa wstecznym biegu jeszcze nikt tak nie pędził. Trafił do księgi rekordów

Na wstecznym biegu jeszcze nikt tak nie pędził. Trafił do księgi rekordów

Paweł Radny
Paweł Radny
Paweł Pązik
Paweł Pązik

Scott Burner prowadzi na YouTube kanał Always in Reverse. Publikuje tam nagrania, na których testuje, jak szybko dane auto jest w stanie jechać na wstecznym biegu. Wśród samochodów, które sprawdzał w jeździe do tytułu, była m.in. Tesla, ale Burner określił tę próbę jako "porażkę", bo udało mu się jechać zaledwie 25 km/godz.

Czytaj też: Osobówka zmiotła ciężarówkę z drogi. Silnik leżał 20 metrów dalej [WIDEO]

Swoje filmiki youtuber może teraz firmować tytułem rekordzisty Guinnessa. Dotychczas najszybciej jedną milę pokonał kierowca Nissana Leaf — w 2012 r. potrzebował do tego 1 minuty i 37 sekund. Burner zrobił to znacznie szybciej.

Na miejsce bicia rekordu wybrał tor National Corvette Museum w Bowling Green w Kentucky. Próbę podjął 15 czerwca. Jego auto musiało być niezmodyfikowane, a tor idealnie płaski. W Kentucky jedną milę pokonał w czasie 1 minuta 15 sekund i 18 setnych, jadąc ze średnią prędkością nieco ponad 77 km/godz.

Zobacz też: Pan Sławomir przekazał opony w dobrej wierze. Urzędnicy dali mu milion zł kary

Burner zainteresował się szybką jazdą do tyłu, to tym, jak swoją Hondą S2000 został zmuszony do cofania na długim dystansie i zdołał ją rozpędzić do 75 km/godz. "Pomyślałem, że to niezła zabawa" — mówił później.

Źródło: "Daily Mail", carbuzz.com

Udostępnij:
Autor Paweł Radny
Paweł Radny
Autor Paweł Pązik
Paweł Pązik
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium