"Najdłuższe schody Europy", jak określano odcinek poniemieckiej autostrady prowadzącej z Berlina do Wrocławia, definitywnie przeszedł do historii. Dotychczasowy fragment drogi krajowej DK18 o długości 70 km wymagał przebudowy, bo nie zapewniał odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa i komfortu jazdy — kierowcy korzystający z tej drogi poruszali się po przedwojennych betonowych płytach.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoAutostrada A18 w miejsce dawnej drogi krajowej DK18
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przekazała, że zwieńczeniem II etapu budowy autostrady A18 stało się udostępnienie trasy w docelowym przekroju 2 + 2 (dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku) na odcinku od granicy województw lubuskiego i dolnośląskiego do węzła Golnice. Jeszcze do niedawna była to droga krajowa DK18.
Ten ostatni przebudowywany odcinek ma ponad 20 km długości i w całości znajduje się na obszarze woj. dolnośląskiego. Podczas prac wykonawca wymienił zdegradowaną nawierzchnię i dostosował nośność drogi do 11,5 t/oś, a także wybudował nowe lub przebudował istniejące obiekty. W ramach inwestycji powstało dziewięć nowych obiektów mostowych, w tym dwa wiadukty w ciągu autostrady i jeden nad drogą, a także most w ciągu autostrady nad rzeką Kwisą.
Przebudowa DK18 zaczęła się w 2004 r.
Przebudowa 70 km drogi DK18 zajęła niemal 20 lat. W pierwszym etapie zmodernizowano jezdnię północną, w kierunku granicy państwa w Olszynie. Prace związane z dostosowaniem jej do parametrów autostrady prowadzono w latach 2004-2007. Znacznie później, bo dopiero w 2018 r., zaczęto przebudową jezdni południowej, czyli tej prowadzącej od granicy państwa w stronę Wrocławia.
Prace przy przebudowie jezdni południowej podzielono na cztery odcinki. Koszt modernizacji wszystkich czterech fragmentów sięgnął niemal 900 mln zł. "Do wykonania nowej nawierzchni i obiektów mostowych wykorzystano łącznie ponad 8 tysięcy ton stali (to więcej niż pochłonęła budowa stalowej konstrukcji kratowej wieży Eiffla) oraz blisko 800 tysięcy ton betonu (to prawie tyle, ile zużyto do budowy najwyższego budynku na świecie Burdż Chalifa) - informuje GDDKiA.