- Toyota oficjalnie zademonstrowała swój nowy model — dziewiątą generację Camry
- Nowy samochód łączy z innymi modelami spójna stylistyka
- Wyposażono go w najnowszy napęd hybrydowy Toyoty
- Ma być także mocniejsza i bardziej oszczędna
Nowa Toyota Camry nie zrywa z tradycją tego modelu. Zachowała swój charakter — nadal jest dużym sedanem, przy czym zyskała nowy design, wyraźnie nawiązujący do innych modeli marki, choćby do nowych wcieleń Priusa i C-HR. Co ciekawe styliści podkreślili długość nowej Camry za pomocą bocznych przetłoczeń, a jej szerokość za pomocą smukłych, zakrzywionych reflektorów. Do ich formy nawiązuje także tylny pas auta.
Nowa Toyota Camry z nowym językiem stylistycznym marki
Za design nowej Camry odpowiada kalifornijskie studio CALTY. Jak deklaruje Toyota, projektanci nadali autu nowoczesny wygląd ze sportowymi elementami, zachowując jednocześnie jego elegancki i wyrafinowany charakter. Najważniejszą zmianą w porównaniu z obecnym modelem jest wspomniany już przód auta, nawiązujący do nowego języka stylistycznego marki.
Wewnątrz mamy za to do czynienia z zupełnie nowym kokpitem, którego zadaniem jest (wspólnie z zastosowanymi materiałami oraz jakością wykonania) danie kierowcy oraz pasażerom poczucia obcowania z samochodem premium, ale postawiono raczej na elegancję i minimalizm niż na przepych.
Na centrum designu wnętrza auta wybrano ekran systemu multimedialnego. Ma on tworzyć efekt otwartej przestrzeni przed kierowcą i pasażerem. Cała deska ma za to w prosty i przejrzysty sposób łączyć ze sobą poszczególne elementy wnętrza.
Toyota Camry z piątą generacją hybrydowego układu napędowego
Nowością jest także układ napędowy nowej Toyoty Camry. Zastosowano tu technologię hybrydową piątej generacji — to najnowszy model, który ją otrzymał. W porównaniu do obecnego wcielenia Camry zwiększono moc o 6 proc. Nowy układ, bazujący na silniku o pojemności 2,5 l, generuje maksymalnie 231 KM oraz ma oferować niższe niż wcześniej zużycie paliwa (5,1 l/100 km) i niższą emisję emisje CO2 (117 g/km).
Poprawiono także przyspieszenie od 0 do 100 km/h — z 8,3 na 7,9 s. Nowy układ skonfigurowano także w taki sposób, żeby silnik benzynowy mógł pracować na niższych obrotach, przez co zmniejsza się właśnie zużycie paliwa, a w samochodzie ma być ciszej.
Nowa Toyota Camry dostała także przeprojektowane zawieszenie. Z przodu są to kolumny MacPhersona, a z tyłu podwójne wahacze.
- Przeczytaj także: Nowa Toyota Camry. Mamy pierwsze zdjęcia i wiemy, czy trafi do Polski
Nowa Toyota Camry — nowocześniejsze systemy bezpieczeństwa i system multimedialny
To nie koniec zmian, bo na pokładzie jest także najnowszy system multimedialny Toyota Smart Connect, którego centrum jest wspomniany już 12,3-calowy ekran dotykowy. System wyposażono m.in. w nawigacje w chmurze, inteligentnego asystenta głosowego oraz bezprzewodową łączność z Apple CarPlay i Android Auto. Camry ma na pokładzie także aż pięć złączy USB, a ładowarka indukcyjna stała się standardowym wyposażeniem tego modelu. Po raz pierwszy w Camry znalazły się także konfigurowalne cyfrowe zegary na wyświetlaczu o przekątnej 12,3 cala (standardem jest jednak 7-calowy wyświetlacz) oraz cyfrowy kluczyk w aplikacji MyToyota.
Do Camry trafił również zaktualizowany system Toyota T-MATE z najnowszą generacją Toyota Safety Sense. Systemy wsparcia mają rozszerzone i dodatkowe funkcje i korzystają z nowego radaru i kamery. Jak informuje Toyota nowy Safety Sense rozpoznaje większą liczbę potencjalnych zagrożeń, pomaga uniknąć kolizji w większej liczbie scenariuszy, oraz stale monitoruje, czy kierowca jest skupiony na prowadzeniu. Z kolei system PCS ma być teraz jeszcze skuteczniejszy w trakcie jazdy miejskiej i jest w stanie wykrywać potencjalne zagrożenie zderzeniem czołowym, a w trakcie skrętu monitoruje także ruch na dwóch pasach oraz ruch pojazdów i rowerzystów nadjeżdżających z boku.
- Przeczytaj także: Są dwa tygodnie na złożenie tej deklaracji. Kto zapomni, w 2024 r. zapłaci jeszcze więcej
Produkcja nowej Toyoty Camry rozpocznie się w drugiej połowie 2024 roku, a sprzedaż w Polsce rozpocznie się w drugim kwartale tego roku.