- Kilka dni po światowej premierze nowe spalinowe Audi A6 Avant wjeżdża do salonów
- Na jego zakup polscy klienci muszą przyszykować co najmniej 253,3 tys. zł
- Samochód występuje z trzema silnikami: 2.0 TFSI (204 KM), 2.0 TDI (204 KM) lub 3.0 TFSI (367 KM)
- Pierwsze egzemplarze nowego Audi A6 Avant trafią do klientów już pod koniec maja br.
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Debiutujące właśnie Audi A6 Avant ma już polski cennik. Bazowy wariant widoczny w polskim konfiguratorze został wyceniony na 253,5 tys. zł. To niemało, ale cennik BMW serii 5 Touring otwiera kwota 273 tys. zł, a ceny Mercedes Klasy E Kombi startują od 288 tys. zł. Na tym tle nowe spalinowe Audi A6 Avant to prawdziwa okazja – od jednego konkurenta jest tańsze o 19500 zł, a od drugiego aż o 34500 zł. Sprawdźmy, co dostaniemy w tej cenie!
Poznaj kontekst z AI
Nowe Audi A6 Avant – ceny w Polsce od 253,5 tys. zł
Samochód kosztujący 253,5 tys. zł to podstawowe Audi A6 Avant z 204-konnym, 4-cylindrowym silnikiem benzynowym 2.0 TFSI. Z napędem na przód, ale naturalnie już z 7-biegowym automatem S tronic. "Setka" w 8,3 s, 240 km na godz. prędkości maksymalnej i katalogowe średnie zużycie paliwa na poziomie 7-8 l/100 km (wg WLTP). Już w podstawie trudno więc narzekać na dynamikę jazdy.
A na resztę, jak choćby wygląd? Bazowe A6 Avant występuje w ubogo wyglądającej na pierwszy rzut oka specyfikacji Advanced – połączenie bezpłatnego białego lakieru Arkona i obciągniętych balonowymi oponami 17-calowych alufelg trudno nazwać atrakcyjnym. Pod tym niezbyt pociągającym opakowaniem znajdziemy jednak całkiem sporo:
- dwustrefową, automatyczną klimatyzację,
- ogrzewanie przednich siedzeń,
- elektrycznie regulowane i ogrzewane lusterka,
- kamerę cofania,
- asystenta parkowania,
- adaptacyjnego asystenta prędkości,
- automatyczne światła drogowe (bazowe reflektory LED),
- zawieszenie standardowe Audi Drive Select,
- system bezkluczykowy i kluczyk cyfrowy,
- alarm antywłamaniowy,
- wirtualny kokpit Audi,
- nawigację MMI experience plus,
- sklep z aplikacjami i klonowanie smartfonu,
- ładowarkę indukcyjną,
- panele dekoracyjne ze szczotkowanego aluminium.
Wyposażenie i wygląd można poprawić, decydując się na jeden z kilku pakietów przygotowanych przez markę. Chociaż ich ceny w konfiguratorze są kuszące, łatwo można się rozczarować – np. wybranie pakietu stylistycznego S line za 3700 zł (warto, bo zwykłe A6 Avant zaczyna przypominać rasowe RS6 Avant) powoduje konieczność zmiany obręczy i dodania sportowego zawieszenia, co winduje cenę.
Nowe Audi A6 Avant – trzy silniki spalinowe w Polsce
A jeśli ktoś chciałby więcej mocy albo marzy mu się diesel? Audi jest na to przygotowane. Na początku sprzedaży w palecie jednostek napędowych dostępne są dwa benzyniaki (2.0 TFSI R4 i 3.0 TFSI V6) oraz diesel 2.0 TDI R4. Napęd quattro to standard w 367-konnej odmianie benzynowej, opcja w 204-konnym dieslu i zakazany owoc w bazowym wariancie 2.0 TFSI.
Poniżej podstawowe ceny poszczególnych wersji silnikowych:
- 2.0 TFSI S tronic (204 KM) – 253,5 tys. zł,
- 2.0 TDI S tronic (204 KM) – 282,4 tys. zł,
- 2.0 TDI quattro S tronic (204 KM) – 294,9 tys. zł,
- 3.0 TFSI quattro S tronic (367 KM) – 353,1 tys. zł.
Polscy dealerzy przyjmują już zamówienia na wszystkie wersje. Pierwsze auta mają przyjechać do klientów pod koniec maja br. Jeśli chcecie poczytać więcej o nowym spalinowym Audi A6 Avant, zachęcamy do przeczytania obszernej relacji z premiery tego modelu. Znajdziecie tam opis danych technicznych i gadżetów.
Galeria zdjęć
1/13 
2/13 
3/13 
4/13 
5/13 
6/13 
7/13 
8/13 
9/13 
10/13 
11/13 
12/13 
13/13 
