- W tunelu na zakopiance samochodów podczas ferii jest więcej, ze względu na wypady w góry
- Przedstawiamy ograniczenia, przepisy i zagrożenia związane z ruchem w tunelach
- W tym tunelu nic nie umknie uwadze. Jest usłany kamerami i ma odcinkowy pomiar prędkości
Poruszanie się w tunelach wiąże się z przestrzeganiem dodatkowych przepisów, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom. Warto o tym pamiętać, wybierając się na ferie w góry. Jadąc tam zapewne będziesz jechał przez tunel na trasie S7.
Zdarzenia drogowe w tunelach są szczególnie niebezpieczne — ograniczona przestrzeń i brak dostępu z powietrza utrudniają dotarcie pomocy do ofiar oraz udrożnienie przejazdu. Najgroźniejszym scenariuszem jest pożar w tunelu — ogień i toksyczne substancje powstające w wyniku spalania mogą stanowić śmiertelne zagrożenie dla ludzi w promieniu setek metrów. Dlatego też kierowcy muszą przestrzegać szeregu ograniczeń podczas jazdy w tunelach.
Tunel to specyficzne miejsce i trzeba o tym pamiętać
Podstawą jest zrozumienie, kiedy wjeżdżamy w tunel. Informuje nas o tym odpowiedni znak drogowy. Jeżeli takiego znaku nie ma, prawdopodobnie mamy do czynienia z szerszym wiaduktem, a nie tunelem. Jeśli tunel jest dłuższy niż 500 m, pod znakiem znajduje się tabliczka informująca o jego długości. Brak tabliczki oznacza, że tunel jest krótszy niż 500 m.
Tunel na zakopiance. Pamiętaj o podstawowych zasadach
Kiedy już znajdziemy się w tunelu, musimy pamiętać o kilku zasadach. Poza obszarem zabudowanym obowiązuje przepis nakazujący zachowanie minimalnego odstępu pomiędzy pojazdami — dla samochodów osobowych wynosi on co najmniej 50 m. Jeżeli w tunelu tworzy się korek, należy zachować odstęp od poprzedzającego pojazdu minimum 5 metrów — ten przepis obowiązuje bez względu na to, czy jesteśmy w terenie zabudowanym, czy nie. Za nieutrzymanie odległości podczas jazdy grozi mandat od 300 do 500 zł, a za niezachowanie odstępu podczas postoju — 100 zł.
Nie zatrzymuj się w tunelu
W tunelu obowiązują również zakazy: nie wolno zawracać, cofać ani zatrzymywać się. Za to grozi 200 zł mandatu. Zatrzymanie z powodu sytuacji drogowej, jak na przykład korek, jest oczywiście dozwolone.
Co do oświetlenia, przepisy są nieco niejasne. Mimo że w tunelu dozwolone jest używanie świateł do jazdy dziennej, zaleca się zawsze jazdę z włączonymi światłami mijania, a nie światłami do jazdy dziennej. Dzięki temu tylna część pojazdu jest oświetlona, co zwiększa naszą widoczność dla innych kierowców. Za brak świateł grozi mandat w wysokości 200 zł.
Przed wjazdem do tunelu zwróć również uwagę na oznakowanie. Często instalowana jest sygnalizacja świetlna, która informuje o aktualnych warunkach w tunelu. Jeśli na sygnalizatorze wyświetlane jest czerwone światło, oznacza to, że nie wolno wjeżdżać do tunelu.
- Przeczytaj także: Nowy artykuł 306c już działa. 23-letni kierowca przekonał się o tym na własnej skórze
W tunelu na zakopiance każde wykroczenie jest widoczne
Co ważne, tunel na zakopiance jest usiany kamerami. Każdy ruch kierowców jest więc widziany przez operatora, zatem, by dostać mandat, niepotrzebny jest tam patrol policji, który zresztą nawet nie miałby gdzie stanąć, a ponadto byłoby to po prostu niebezpieczne.
Kolejną istotną rzeczą, o której warto pamiętać, jest odcinkowy pomiar prędkości zainstalowany na odcinku prowadzącym pod górą Luboń Mały. Obowiązuje tam ograniczenie do 100 km/h i lepiej go przestrzegać. Taryfikator mandatów wygląda następująco:
- Przekroczenie dopuszczalnej prędkości do 10 km/h – mandat 50 zł i 1 punkt karny,
- o 11–15 km/h – mandat 100 zł i 2 punkty karne,
- o 16–20 km/h – mandat 200 zł i 3 punkty karne,
- o 21–25 km/h – mandat 300 zł i 5 punktów karnych,
- o 26–30 km/h – mandat 400 zł i 7 punktów karnych,
- o 31–40 km/h – mandat 800 zł i 9 punktów karnych,
- o 41–50 km/h – mandat 1000 zł i 11 punktów karnych,
- o 51–60 km/h – mandat 1500 zł i 13 punktów karnych,
- o 61–70 km/h – mandat 2000 zł i 14 punktów karnych,
- o 71 km/h i więcej – mandat 2500 zł i 15 punktów karnych.