13 grudnia 2022 r. Trybunał Konstytucyjny (TK) wydał orzeczenie, w którym m.in. stwierdził, że zatrzymywanie przez starostów praw jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym wyłącznie na podstawie informacji organu kontroli ruchu drogowego, który ujawnił popełnienie tego czynu, jest niezgodne z Konstytucją RP. Wyrok został opublikowany w Dzienniku Ustaw 19 grudnia ubiegłego roku, a to oznaczało, że zaczął obowiązywać.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Już w połowie grudnia 2022 r. wskazywaliśmy, że TK nie rozstrzygał, czy legalne jest zabieranie praw jazdy, tylko zwracał uwagę na braki w obecnych przepisach. A te nie dawały kierowcom prawa do obrony. Dotychczas wystarczyło stwierdzenie policjanta, że doszło do wykroczenia, nawet bez potrzeby przedstawiania dowodu, który mógłby utrzymać się przed sądem.

W połowie stycznia br. swoje stanowisko w sprawie wyroku TK z 19 grudnia 2022 r. przedstawiła policja. Ta precyzuje, że orzeczenie Trybunału "dotyczy kwestii proceduralnych związanych z prowadzonym przez starostę postępowaniem administracyjnym w przedmiocie wydania decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy na okres 3 miesięcy za określone naruszenia".

Jak podkreśla w swoim stanowisku policja, prawa jazdy zatrzymywane są na podstawie art. 135 ustawy Prawo o ruchu drogowym, a ten nie był przedmiotem rozważań w kwestii zgodności z Konstytucją RP i nie został w żaden sposób zakwestionowany. Dlatego też policjanci nadal w przypadku ujawnienia przekroczenia prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym nadal zobligowani są do zatrzymania prawa jazdy i zgłoszenia tego faktu staroście.