- W porcie Zeebrugge belgijskie służby przeprowadziły kontrolę 168 ciężarówek
- W połowie z kontrolowanych ciężarówek stwierdzono naruszenie przepisów socjalnych
- Służby ujawniły również szereg wykroczeń związanych z pracą kierowców, a także zatrzymały kilka osób za nielegalny pobyt
W poniedziałek (11 listopada) belgijska policja i służby państwowe przeprowadziły spektakularną akcję na dwóch parkingach w porcie Zeebrugge. Obydwa parkingi zarezerwowane są dla ciężarówek. Jak informuje belgijska Policja Federalna, w każdy weekend w Zeebrugge odpoczywają setki kierowców, głównie z Europy Wschodniej.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPomimo przepisów kierowcy wciąż muszą odpoczywać w kabinach
Czas zmasowanej akcji, w której wzięło udział ponad 100 kontrolerów, został wybrany nieprzypadkowo. 11 listopada w Belgii, podobnie jak w Polsce, jest dniem wolnym od pracy, a służby chciały sprawdzić, czy przedsiębiorstwa transportowe przestrzegają przepisów socjalnych. Belgijska policja zwraca uwagę, że pomimo obowiązków prawnych ciążących na pracodawcach, warunki pracy i życia kierowców często pozostawiają wiele do życzenia.
Przeczytaj także: Na autostradzie A1 działa nowy odcinkowy pomiar prędkości. Pojedziesz za szybko, zapłacisz
Belgijskie służby przypominają, że jednym z rozwiązań zawartych w Pakiecie Mobilności, tj. europejskich przepisach dotyczących transportu drogowego, jest zakaz spędzania normalnego tygodniowego odpoczynku kierowcy ciężarówki w swoim pojeździe. W myśl przepisów firmy transportowe mają obowiązek zapewnić pracownikom odpowiednie zakwaterowanie. Tymczasem nadal wielu z nich musi spędzać weekend w kabinie, czekając na parkingach, na których często nie ma dostępu do sanitariatów i gdzie nie można liczyć na niezbędny komfort.
Podczas poniedziałkowej akcji kontrolerzy skupili się na ujawnianiu wszelkich przypadków wyzysku i/lub handlu ludźmi, ale też sprawdzali aspekty związane bezpośrednio z obowiązkami kierowców, tj. użytkowanie tachografu i zabezpieczanie ładunku. Wyniki zmasowanej kontroli można śmiało uznać za zatrważające.
Setki tys. zł kar dla firm transportowych za łamanie praw socjalnych kierowców
Służby skontrolowały łącznie 168 ciężarówek, czyli wszystkie pojazdy zaparkowane na jednym z dwóch parkingów, w których przebywali kierowcy. W aż 86 przypadkach kontrolerzy stwierdzili 86 naruszeń tygodniowego odpoczynku kierowców. Jak podkreśla belgijska policja, jednym z obowiązków kierowców ciężarówek jest robienie regularnych długich przerw, trwających co najmniej 45 godzin. Co ważne, nie można ich spędzać w pojeździe.
Przeczytaj także: Już dzisiaj paliwo za 4,99 zł za litr. Głośna promocja wraca aż na dwa dni
Oprócz tego służby odnotowały również szereg innych naruszeń. Dziewięć wykroczeń było związanych z czasem prowadzenia pojazdu i odpoczynkiem lub obsługą tachografu. 13 wykroczeń dotyczyło dokumentów (świadectwo kierowcy i/lub licencja transportowa), sześć prawa kierowców do regularnego powrotu do kraju, a siedem kolejnych przestępstw związanych z delegowaniem.
Poniedziałkowa akcja belgijskich służb zakończyła się nałożeniem kar pieniężnych w łącznej wysokości 192 tys. 467 euro (ok. 835,6 tys. zł). Co ważne, kary w głównej mierze zostały przyznane firmom transportowym, a nie samym kierowcom. Sześć osób zostało aresztowanych z nielegalny pobyt i nielegalne zatrudnienie.