A1 to jedna z dłuższych dróg szybkiego ruchu w Polsce. Na długości 584 km łączy kraj od Gdańska przez Łódź, Częstochowę, Katowice i ciągnie się aż do granicy z Czechami. Na większości jej odcinków nie trzeba płacić za przejazd — z wyjątkiem północnego fragmentu od Torunia do Gdańska. To popularna w okresie wakacyjnym trasa, którą wielu turystów zmierza nad morze.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoAutostrada A1 - kiedy bramki są otwarte?
Na czas wakacji z opłat wyłączony został koncesjonowany odcinek A1 między Rusocinem a Nową Wsią. Darmowy przejazd obowiązuje jednak tylko w weekendy — od godz. 12:00 w każdy piątek do poniedziałku do godz. 12:00. Zwolnienie z opłat będzie obowiązywało jeszcze do 4 września.
Na korzyść kierowców zmieniono zasady na długi sierpniowy weekend. Wtedy za darmo pojedziemy A1 od godz. 12:00 w piątek 11 sierpnia do 12:00 w środę 16 sierpnia.
Przeczytaj także: Polacy znów na czele rankingu — kradną najwięcej aut w Niemczech. Co pada ich łupem?
Autostrada A1 - kto jest zwolniony z opłaty?
Tablice świetlne na autostradach informują, że zwolnione z opłat są "motocykle i pojazdy do 3,5 tony". Oznacza to, że na tych trasach za darmo poruszają się auta, których DMC (dopuszczalna masa całkowita) wynosi do 3,5 t: samochody osobowe, auta dostawcze, a także małe busy, europejskie pick-upy i kampery. DMC swojego auta można sprawdzić w dowodzie rejestracyjnym.
Przeczytaj także: Ropa podrożała o 20 proc. w miesiąc. Spekulacje czas zacząć
Warto pamiętać, że trasa między Rusocinem i Nową Wsią jest pod stałym nadzorem. Policjanci z pomorskiej drogówki (w pojazdach oznakowanych i nieoznakowanych) przeprowadzają regularne kontrole prędkości i sprawdzają trzeźwość kierowców. Jeżeli kierowcy będą chcieli skorzystać z darmowego przejazdu tym odcinkiem, ale nie zdejmą nogi z gazu, to i tak będą musieli słono zapłacić.
