• Od połowy września 2022 r. obowiązuje ostrzejszy taryfikator punktów karnych, a do tego punkty kasują się dopiero po 2 latach od opłacenia mandatu
  • Już wkrótce zaczną obowiązywać nowe zasady, które ponownie zmienią okres, po których punkty karne będą się kasowały
  • Za najpoważniejsze wykroczenia wciąż będzie można uzyskać tak dużą liczbą punktów, że już po dwukrotnym złamaniu przepisów będzie można stracić prawo jazdy

Nie od dziś wiadomo, że jednym z najpowszechniejszych sposobów dyscyplinowania kierowców są mandaty. Ale te wraz z czasem przestały być straszakiem, bo dla wielu osób stawki mandatów budziły śmiech politowania. Tego samego nie można było powiedzieć o punktach karnych, które stały się skuteczniejszą bronią, bo nie zależą od zasobności portfela.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Wraz z nowym taryfikatorem punktów karnych wydłużono okres ich skasowania

Sytuacja zmieniła się na początku 2022 r., gdy zaczął obowiązywać ostrzejszy taryfikator mandatów. Wtedy normą stały się kwoty kar liczone w tysiącach złotych. Jeszcze większym problemem okazały się zmiany, które zaczęły obowiązywać 17 września ub.r. Wtedy na kierowców padł blady strach, bo nowy taryfikator punktów karnych zwiększył maksymalną liczbę punktów za najpoważniejsze wykroczenia do 15, a to wszystko przy niezmienionym dopuszczalnym limicie wynoszącym 24 punkty karne.

Gwoździem do trumny dla wielu kierowców stał się jeszcze jeden przepis wprowadzony przez PiS. Wcześniej punkty karne kasowały się po roku od popełnienia wykroczenia. Po wprowadzeniu zmian okres ten wydłużono do 2 lat i to od momentu opłacenia mandatu. To oznaczało, że wielu kierujących bardzo szybko zaczęło przekraczać limit punktów karnych i tracić prawa jazdy, tym bardziej że zlikwidowano możliwość odbycia kursu, który zmniejszał liczbę punktów karnych.

Kasowanie punktów po nowemu, czyli (częściowo) po staremu

Tuż przed wyborami parlamentarnymi PiS chce udobruchać kierowców i wraca do liberalniejszych zasad. W myśl zmienionych przepisów już od 17 września br. punkty karne za wykroczenia drogowe będą kasowały się z upływem 1 roku. Ale uwaga, rządzący nie zmienili innych przepisów, a to oznacza, że wspomniany okres jednego roku zacznie biec od momentu opłacenia mandatu.

Warto również pamiętać, że rząd nie zdecydował się na zmniejszenie maksymalnej liczby 15 punktów karnych za najpoważniejsze wykroczenia. Tyle dostaniemy za:

  • spowodowanie wypadku drogowego;
  • sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym;
  • kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu lub środka podobnie działającego do alkoholu;
  • kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego;
  • omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym;
  • wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim;
  • nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża pojazd przy skręcie w drogę poprzeczną;
  • niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej w celu umożliwienia jej przejścia;
  • niezastosowanie się, w celu uniknięcia kontroli, do sygnału osoby uprawnionej do kontroli ruchu drogowego nakazującej zatrzymanie pojazdu;
  • przekroczenie dopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h poza obszarem zabudowanym;
  • przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym;
  • naruszenie zakazu wyprzedzania na przejazdach rowerowych i bezpośrednio przed nimi.