Mała Toyota uzyskała ogólną ocenę 5 gwiazdek i całkiem wysokie wyniki w poszczególnych kategoriach. Warto tu jednaka zaznaczyć, że auto japońskiego producenta było jednocześnie pierwszym samochodem, który przeszedł badanie według nowych kryteriów Euro NCAP.
Najpoważniej zmieniono scenariusz zderzenia czołowego, w którym od 1997 roku samochody „rozbijano czołowo” na stale zamontowanej do słupa przeszkodzie. Aktualnie odkształcająca się bariera umieszczona jest na wózku, co pozwala na jej przemieszczenie się podczas zderzenia. Oznacza to inny rozkład sił i lepsze odzwierciedlenie rzeczywistych warunków zderzenia czołowego na drodze. Ta zmiana pozwoliła także na sprawdzenie nie tylko na jakie obrażenia są narażeni pasażerowie badanego pojazdy, ale także ocenę tego jakie uszkodzenia powstaną w innym pojeździe, z którym się zderzy.
Pojawiło się także nowe kryterium oceny podczas próby zderzenia bocznego. Eksperci Euro NCAP badają teraz także, jak zabezpieczeni względem siebie są pasażerowie poszczególnych foteli, tzn. czy podczas zderzenia nie wpadną na siebie, a jeśli do tego dojdzie, to na jakie uszkodzenia ciała są narażeni.
Czwarta generacja Toyoty Yaris zdała nowe testy na „piątkę”. Najwyżej oceniono ochronę pasażerów dorosłych (86 punktów procentowych) i systemy bezpieczeństwa wspomagające kierowców (85 punktów procentowych). Nieco gorzej, ale także stosunkowo dobrze, wypadła ochrona dzieci (81 punktów procentowych). Yaris wysoką notę otrzymał także za ochronę pieszych – 78 punktów procentowych.