- W Ulsan, w Południowej Korei, trzej pracownicy fabryki Hyundaia zostali znalezieni nieprzytomni w samochodzie
- Śledztwo w sprawie ich śmierci zostało wszczęte przez koreańskie władze
- Agencja Yonhap informuje, że przyczyną śmierci było uduszenie
Południowokoreańska agencja Yonhap poinformowała, że trzej pracownicy fabryki Hyundaia — w tym dwóch zatrudnionych w centrum badawczo-rozwojowym firmy — ponieśli śmierć. Zostali znalezieni nieprzytomni w jednym z testowanych przez nich pojazdów. Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło 19 listopada, gdy około godziny 15 czasu lokalnego.
Agencja Yonhap informuje, że przyczyną ich śmierci było uduszenie. Jeden z ich współpracowników, zaniepokojony tym, że przez dłuższy czas nikt nie wychodził z komory laboratorium, wszedł do pomieszczenia, w którym zastał trzech nieprzytomnych mężczyzn. Wszystkich przewieziono do szpitala, gdzie potwierdzono ich zgon.
Władze kraju, w tym policja i ministerstwo, zaangażowały się w wyjaśnienie okoliczności tego wypadku. Policja i straż pożarna wyjaśniają okoliczności wypadku.
Do tej pory przedstawiciele koncernu Hyundaia nie udzielili oficjalnego komentarza w sprawie zaistniałego incydentu.