Jej pomysł na przechytrzenie amerykańskiego testu na trzeźwość był niezwykle prosty – zamiast przejść prosto po białej linii, postanowiła zrobić to roztańczonym krokiem, popisując się figurami z baletu połączonymi z elementami tańca irlandzkiego. Całe zajście zostało nagrane przez kamerę zamocowaną w mundurze jednego z funkcjonariuszy.

Zachowanie i wygląd kobiety nie pozostawiały wątpliwości

Materiał wideo pochodzi z zatrzymania 38-letniej Amy Harrington, do którego doszło w kwietniu br., jednak dopiero teraz zostało upublicznione. Widoczni na nim policjanci przyjechali na miejsce kolizji parkingowej, do której rzekomo doprowadziła nietrzeźwa kobieta – bohaterka wspomnianego nagrania. Zresztą, zobaczcie sami poniżej. Polecamy oglądać zwłaszcza od siódmej minuty!

Jak twierdził patrol, test na trzeźwość miał być tylko formalnością, odczytali bowiem wiele innych sygnałów wskazujących, że 38-latka jest pijana. Zdradziły ją m.in. niepewny chód, bełkotanie i nieobecny, zawieszony wzrok. Do tego Amy Harrington nie musiała nawet dmuchać, by poczuć od niej woń alkoholu.

Zobacz też: Byłem na kursie reedukacyjnym dla pijanych kierowców [Relacja]

Nagranie z nietypowej kontroli trzeźwości stało się hitem

Kobieta z Florydy rzuciła do policjantki, że brzmi jak jej instruktor baletu, można więc podejrzewać, że faktycznie znała podstawy takiej choreografii. Niestety, jej popis na parkingu nie został uznany przez policjantów za wystarczający dowód na to, że jest trzeźwa. Ostatecznie nie udało się jej wykonać prostszego zadania, czyli przejść po białej linii.

Sprawdź: "Ja nie przejadę?". Kierowca dostawczaka zignorował ogranicznik [Wideo]

Internauci są jednak zachwyceni i nie wiedzą kogo darzyć większym podziwem – czy tancerkę za nietypowy występ podczas kontroli, czy jednak policjantów za to, że... udało im się powstrzymać od śmiechu.