Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Utrudniał akcję strażaków, bo "chciał iść na siłownię". "Ludzie, czy to poważne?"

Utrudniał akcję strażaków, bo "chciał iść na siłownię". "Ludzie, czy to poważne?"

W podpoznańskim Skórzewie 24 zastępy strażackie walczyły z pożarem firmy produkującej wafle. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, byli zaskoczeni zachowaniem mieszkańców. Jeden z ochotników relacjonował, że ktoś kazał im przestawić wóz, bo chciał się dostać na siłownię, a inna osoba zaparkowała na wężu strażackim.

Parkując, wstrzymała akcję strażacką (Screen: Facebook/epoznan)
Parkując, wstrzymała akcję strażacką (Screen: Facebook/epoznan)Źródło: Auto Świat / TGd

W poniedziałek w fabryce wafli w Skórzewie pod Poznaniem wybuchł pożar. Do zdarzenia doszło tuż przed 6.00 rano, gdy w ogniu stanęła specjalistyczna maszyna. Na miejsce wysłano 24 zastępy strażackie, a z zakładu ewakuowało się 50 osób. Nad wsią unosił się gęsty, czarny i gryzący dym.

Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Czytaj: Opel z pijanymi pasażerami wylądował na barierkach. Kierowcy brak

Jeden ze strażaków ochotników, który brał udział w akcji, w internetowym wpisie przedstawił, jak do akcji ratunkowej podeszli mieszkańcy wsi. Sprawę opisał portal epoznan.pl.

"Tankowaliśmy auto i byliśmy świadkami, jak ludzie na nas zaczęli wykrzykiwać, że mamy przestawić się trochę autem, bo »wielki pan« musi jechać samochodem" relacjonuje strażak.

Zerknij: Nowe urządzenia na drogach. Wystawiają do 32 mandatów na raz

"Ludzie, czy to jest poważne? Dostajemy strzał w kolano"

Jednak to był dopiero początek. Jak wyliczał ratownik, inny mieszkaniec nakrzyczał na strażaków, że mają przestawić wóz, bo a wykupiony karnet na siłownię i musi iść poćwiczyć. Inna kobieta nie widziała problemu w tym, że zaparkowała na wężu strażackim. "Ludzie, czy to jest poważne? Ratujemy czyjeś mienie, biznes i dostajemy strzał w kolano" spointował strażak.

Sprawdź: Śmiertelny wypadek w woj. lubelskim. Samochody najechały na siebie w rowie

Utrudnianie akcji ratunkowej — co za to grozi?

Przepisy w sprawie utrudniania akcji ratunkowej są precyzyjne i jednoznaczne. Nie wolno tego robić.

Kto przeszkadza działaniu mającemu na celu zapobieżenie niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu

czytamy w przepisach.

Źródło: epoznan.pl, Facebook, auto-swiat.pl

TGd
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków