Auto Świat Wiadomości Aktualności Yugo wraca. Rynkowy debiut możliwy już w 2027 r.

Yugo wraca. Rynkowy debiut możliwy już w 2027 r.

Yugo powraca. Wygląda na to, że już w 2026 r. rozpoczną się testy nowego auta tej zapomnianej jugosłowiańskiej marki. Samochód wciąż będzie miał nadwozie typu hatchback i stylistyką będzie mocno nawiązywał do pierwowzoru, ale tym razem jego konstrukcja będzie dużo bardziej nowoczesna.

Yugo powraca. Możliwe, że trafi do sprzedaży już w ciągu dwóch lat
Auto Świat/Facebook/Classic Automobiles
Yugo powraca. Możliwe, że trafi do sprzedaży już w ciągu dwóch lat
  • Lada chwila, bo już w 2026 r., mają ruszyć testy nowego auta Yugo. Yugo będzie nowoczesną konstrukcją z wyglądem nawiązującym do pierwowzoru
  • Prawa do marki Yugo przejęła firma Globo Gmbh
  • Planowana sprzedaż nowego Yugo ma nastąpić w 2027 r.

Zapewne niewielu młodych miłośników motoryzacji zna lub pamięta samochody Zastava Yugo. Społeczność entuzjastów klasycznych samochodów, działająca na Facebooku pod nazwą Classic Automobiles przypomina, że Yugo bazowało na Fiacie 127 i w założeniu miało być ekonomicznym, niezawodnym środkiem transportu.

Powróciły takie legendy jak Renault 5, czas więc także na Yugo

Samochód był dość popularnych w krajach Europy Wschodniej i na Bałkanach, co potwierdza liczba wyprodukowanych aut. W latach 1980-2008 zanotowano sprzedaż 800 tys. egzemplarzy. Co ciekawe, model dostępny był także w wersji kabriolet i oferowany był nawet w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj już zapomniany, w wielu kręgach cieszy się mianem kultowego.

I zapewne na fali tej kultowości, ale też obserwując udaną transformację, choćby rumuńskiej Dacii, Yugo ma powrócić do świata żywych. Sytuację ułatwia fakt, że dzisiaj wiele marek wskrzesza kultowe modele, czego przykładem są m.in. Renault 5, Renault 4, czy Fiat 500.

Debiut już niedługo, a pod maską napęd benzynowy lub elektryczny

Niemieckie media informują, że prawa do marki Yugo zapewniła sobie firma Globo Gmbh z niemieckiego Schwäbisch Gmünd, a za projektem stoi Alexander Bjelic. Z opublikowanych w sieci informacji wynika, że pracuje on już nad następcą Yugo 45 wspólnie z serbskim projektantem Darko Marčetą. Model ma być napędzany silnikiem benzynowym — głównym celem twórców jest utrzymanie niskiej ceny — choć media donoszą, że ma być również wersja z napędem elektrycznym.

Twórcy modelu nie mają zbyt dużo czasu na dopracowanie wszystkich szczegółów związanych z konstrukcją i produkcją auta. Początkowy projekt ma zostać sprawdzony już w 2026 r. W przyszłym roku Alexander Bjelic zamierza wyruszyć z serbskiej fabryki w Kragujevacu na górę Kilimandżaro w Tanzanii/Afryce, aby upamiętnić wydarzenie z 1975 r., kiedy to pięć Zastav 101 potwierdziło swoją wytrzymałość podczas wyprawy.

Jak widać na pierwszych grafikach, nowe Yugo będzie miało nowoczesną stylistykę. W oczy rzucają się również światła LED, sportowe zderzaki oraz duże felgi aluminiowe. Czy to wszystko wystarczy, aby odnieść sukces, czas pokaże. Najpierw jednak nowe Yugo musi trafić do sprzedaży, co ma nastąpić w 2027 r.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków