• Uwaga na kolejnego fake newsa! Niektóre polskie media sugerują, że od 1 stycznia 2024 r. niektórzy kierowcy nie będą mogli jeździć w godz. 0.00-6.00
  • To rzekomo jeden z zapisów unijnej dyrektywy o zmianach dotyczących praw jazdy. UE faktycznie pracuje nad takim dokumentem, ale ma inne pomysły
  • Kierowcom może nie spodobać się część zmian, które już w grudniu zostaną poddane głosowaniu w Parlamencie Europejskim

Powielane w internecie plotki głoszą: "1 stycznia 2024 r. zacznie obowiązywać zakaz nocnej jazdy". Obostrzenie miałoby zostać wprowadzone najpierw w Niemczech, a potem stopniowo w innych państwach Unii Europejskiej. Nie dotyczyłoby wszystkich – zostaliby nim objęci tylko świeżo upieczeni kierowcy. Żeby było ciekawiej, razem z tym absurdalnym zakazem od nowego roku zostałyby wprowadzone ograniczenia dla osób posiadających tradycyjne prawo jazdy kat. B.

To wszystko spekulacje wywołane najprawdopodobniej artykułem opublikowanym przez niemiecki serwis inside-digital.de, który – zgadliście! – nie zajmuje się przepisami drogowymi. Tymczasem to właśnie na to źródło powołują się media wieszczące rewolucję na drogach UE. Zmiany będą, tyle że inne. Nad jakimi nowelizacjami naprawdę zastanawia się Parlament Europejski?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Unijne zmiany w prawach jazdy są wyssane z palca

Aby ukazać, jak absurdalny jest nowy przepis o zakazie jazdy w godz. 0.00-6.00, wystarczy wspomnieć, że w oficjalnych dokumentach Komisji Europejskiej nie pojawia się o nim żadna wzmianka. Coś podobnego proponowała już w 2022 r. Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu (ETSC), ale to organizacja non-profit sugerująca tylko pomysły na poprawę bezpieczeństwa na drogach.

Idźmy dalej: "młodzi kierowcy nie będą też mogli prowadzić SUV-ów i rozwijać prędkości powyżej 110 km/h". To kolejna luźna propozycja, której nie ma w "papierach". I zarazem uproszczenie, bo głównym postulatem projektu prowadzącej od lat krucjatę przeciwko SUV-om Karimy Delli, jest co innego.

SUV-y nie dla każdego? Tego domaga się francuska posłanka Foto: Auto Bild
SUV-y nie dla każdego? Tego domaga się francuska posłanka

Francuska posłanka, przewodnicząca Komisji Transportu i Turystyki w europarlamencie, chciałaby ograniczyć uprawnienia kierowców posiadających prawo jazdy kat. B i wprowadzić nową kat. B+. Dopiero prawko z plusem (niezależnie od wieku kierowcy) pozwalałoby kierować autami o masie powyżej 1,8 t, ale poniżej 3,5 t. Tylko że znowu nie ma o tym wzmianki w oficjalnych komunikatach i najprawdopodobniej taki zapis nie znajduje się nawet w szkicu dyrektywy.

Zmiany w prawach jazdy od nowego roku. Co czeka kierowców?

W grudniowym głosowaniu nad dyrektywą zmieniającą zapisy o prawach jazdy faktycznie pojawią się nowe pomysły. Główną zmianą miałoby być wprowadzenie cyfrowego dokumentu, który obowiązywałby na terenie całej Unii Europejskiej. Takie rozwiązanie ułatwiłoby życie przede wszystkim policjantom, którzy mogliby szybko i łatwo sprawdzić dane kierowcy z zagranicy.

Oczywiście, nie chodzi tylko o to. Przykładowo po takiej weryfikacji niemieccy funkcjonariusze wiedzieliby od razu, że kierowca z Polski ma czasowo zatrzymane uprawnienia albo nawet orzeczony w sądzie zakaz jazdy. Po nowelizacji takie ograniczenia byłyby już ważne nie tylko w kraju wystawienia, ale we wszystkich państwach członkowskich UE.

W Polsce mamy już cyfrowe prawko w aplikacji mObywatel Foto: DarSzach / Shutterstock
W Polsce mamy już cyfrowe prawko w aplikacji mObywatel

Inny rozważany na poważnie pomysł to wprowadzenie zerowego limitu alkoholu we krwi dla kierowców, którzy mają prawo jazdy krócej niż przez dwa lata. Kolejne rzeczy to umożliwienie zdawania egzaminu na kat. B już w wieku 17 lat i obowiązkowe okresowe badania lekarskie dla kierowców, którzy przekroczyli 70. rok życia.

Warto jednak przypomnieć, że nawet jeśli Parlament Europejski oceni te pomysły pozytywnie i zdecyduje się wprowadzić je do ostatecznej wersji unijnej dyrektywy, to takie prawo nie zacznie automatycznie obowiązywać na terenie całej UE. I na pewno nie od 1 stycznia 2024 r., bo państwa wspólnoty będą miały czas na wprowadzenie tych zapisów do przepisów krajowych.