- Audi rozważa wprowadzenie nowej generacji modelu R8, która miałaby zadebiutować najpóźniej do końca 2027 r
- Nowe R8 ma być hybrydą plug-in z silnikiem V8 z Lamborghini
- Audi wycofało się z planu pełnej elektryfikacji do 2033 r. i zamierza inwestować w rozwój silników spalinowych
Zgodnie z przewidywaniami, nowe R8 miałoby być hybrydą plug-in z silnikiem V8, który dzieliłby z nowym modelem Lamborghini – Temerario. Warto zaznaczyć, że standardowe Temerario oferuje imponującą moc 907 KM, dzięki wykorzystaniu podwójnie doładowanego silnika V8 o pojemności 4 litrów oraz trzech silników elektrycznych. Nowe R8 może więc przybliżać się do magicznej bariery 1000 KM, co stawiałoby go w czołówce supersamochodów.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoStylistyka nowego R8 to na razie wielka niewiadoma
W kwestii stylistyki nowego Audi R8 pojawia się wiele znaków zapytania. Dotychczasowe spekulacje i analizy branżowe zwracają uwagę na zmianę na stanowisku szefa designu w Audi – Massimo Frascella zastąpił Marca Lichte, co może zaowocować odświeżonym i innowacyjnym podejściem do wyglądu przyszłego modelu.
- Przeczytaj także: Widziałem nową Toyotę C-HR+. Ma jedną "drobną" wadę
Audi będzie inwestować w silniki spalinowe
Audi niedawno wycofało się z planu pełnej elektryfikacji do 2033 r. CEO Audi, Gernot Döllner, podkreśla potrzebę zachowania elastyczności w strategii firmy, zważywszy na wolniejszy, niż oczekiwano postęp w elektryfikacji. Ostatnie raporty z Niemiec informują również o zamiarze zwiększenia inwestycji Audi i Volkswagena w rozwój silników spalinowych.
Planowany powrót R8 wydaje się logicznym krokiem w strategii Audi, która zakłada oferowanie bardziej ekskluzywnych modeli, nawet kosztem mniejszej liczby sprzedanych egzemplarzy. Wykorzystanie zaawansowanej technologii Lamborghini w tworzeniu Temerario pozwoli na oszczędności w ramach grupy Volkswagen, co jest bardzo istotne przy tego typu inwestycjach.