Wielu kierowców zamiast benzyny czy oleju napędowego tankuje gaz, płacąc minimum 40 proc. mniej niż gdyby tankowali benzynę. Obok finansowego nie bez znaczenia jest też aspekt ekologiczny – na gazie silnik emituje ok. 10 proc. mniej CO2 niż w trakcie zasilania benzyną.
Kolejny argument przemawiający za gazem to rozbudowana sieć stacji LPG – na terenie całego kraju jest ich 7400. Mamy największą sieć stacji z LPG w Europie. Gaz zatankujemy na markowych stacjach dużych koncernów paliwowych położonych przy autostradach i drogach ekspresowych, jak też w mniejszych, niemarkowych stacjach przy drogach lokalnych. Sieć uzupełniają małe stacje oferujące tylko gaz – z reguły ceny są tam nieco niższe niż na stacjach markowych, ale tu trzeba być ostrożnym: tańszy gaz może być niskiej jakości, co odbije się na stanie i trwałości instalacji.
Firmą, która o kilku lat stawia na instalacje LPG montowane fabrycznie do nowych aut, jest Dacia. Oferuje ona dwupaliwowe silniki benzyna/LPG oznaczone ECO-G 100. Firma udziela na instalację 3-letniej gwarancji (lub do przebiegu 100 tys. km). Jej serwisowanie odbywa się podczas okresowych przeglądów przewidzianych w gwarancji na całe auto. Jedyną dodatkową czynnością (i wydatkiem – 161 zł) jest konieczność przeprowadzenia raz w roku badania technicznego instalacji w stacji diagnostycznej.
- Przeczytaj także: Używana Dacia Duster - tanie auto też może być solidne
Dacie z instalacją LPG cieszą się w Polsce dużym zainteresowaniem kierowców, szczególnie indywidualnych. W 2022 r. wersję „z gazem” wybierało 77 proc. klientów kupujących model Jogger, 58 proc. kupujących Sandero Stepway, 51 proc. decydujących się na Stepway i 43 proc. wybierających Dustera.
Czy są jakieś niedogodności związane z instalacją LPG w samochodzie? Jest ich kilka, ale nie są one szczególnie dotkliwe. Pierwsza – zbiornik gazu umieszczony jest w miejscu koła zapasowego, ma on ograniczoną pojemność, najczęściej możemy zatankować ok. 25 litrów (zbiornik z gazem napełnia się automatycznie do 80 proc. pojemności). Przy spalaniu rzędu 8-9 litrów LPG na 100 km mamy zasięg na jednym baku gazu ok. 300 km. Trzeba zatem tankować częściej niż benzynę, ale – jak wspomnieliśmy – sieć stacji jest gęsta i łatwo dostępna.
Druga – brak koła zapasowego. Trzeba dokupić tzw. dojazdówkę i wozić ją w bagażniku (zmniejszając jego pojemność) lub mieć zestaw naprawczy. Nie polecamy tego drugiego rozwiązania, gdyż wtryśnięcie do przedziurawionej opony płynnej gumy pozwoli co prawda dotrzeć do celu, ale spowoduje z reguły konieczność wymiany tej opony na nową.
Trzecia – pojazdy zasilane LPG nie są wpuszczane do podziemnych parkingów z uwagi na obawę ulatniania się gazu. To jest największe utrudnienie, jakie dotyka właścicieli aut z LPG.