- Redukcja zatrudnienia jest "nieunikniona"
- Cięcia zostaną rozłożone na pięć najbliższych lat, czyli do 2030 r.
- Boscha założono w 1886 r. Koncern ma spółki zależne i oddziały w ponad 60 państwach
Europejska motoryzacja przeżywa ostatnio cięższy okres, a to kolejny tego dowód. Bosch Group właśnie ogłosił, że do końca 2030 r. planuje zwolnić ok. 13 tys. pracowników. Znamy powody. I miejsca, które szczególnie dotknie ta decyzja.
Przeczytaj także: Szwedzka marka zbankrutowała i wcale mnie to nie dziwi. Nie rozumiem decyzji zarządu
Dlaczego Bosch zwalnia?
Bosch po prostu musi ciąć koszty. Wynika to z mniejszego popytu na produkty niemieckiego koncernu. Przyczyn jest kilka.
Przeczytaj także: Benzyna jest dziś warta 2,90 zł/l. Czemu tyle nie płacimy? Czy stacje paliw celowo zwlekają z obniżkami?
Elektromobilność nie przyjmuje się w takim tempie, jak wcześniej zakładano. Mało tego, spada zainteresowanie samochodami z silnikami Diesla. Na dodatek rośnie konkurencja — głównie z Chin — a sytuacji nie poprawia restrykcyjna polityka celna prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Jednocześnie Bosch musi inwestować, żeby nie zostać w tyle, a inwestycje są finansowanie głównie własnymi środkami.
Oczywiście, zwolnienia to niejedyny sposób Boscha na redukcję kosztów. Niemiecki koncern zamierza również m.in. jeszcze bardziej usprawnić logistykę i globalne łańcuchy dostaw, zmniejszyć zużycie materiałów i surowców oraz wspomagać się sztuczną inteligencją. Niestety, zwolnienia pracowników są — jak czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym — "nieuniknione".
Jednocześnie członek zarządu Boscha Stefan Grosch dodaje: "musimy pilnie pracować nad naszą konkurencyjnością w branży mobility i kontynuować redukcję kosztów. Robimy to na wiele sposobów. Z żalem przyznaję, że nie będzie w stanie uniknąć kolejnych cięć zatrudnienia poza tymi, które komunikowaliśmy wcześniej. To dla nas bardzo bolesne, ale niestety nie ma innego wyjścia".
Gdzie Bosch zwolni pracowników?
Bosch zamierza zwolnić ok. 13 tys. osób do końca 2030 r. Dotyczy to głównie niemieckich placówek tego koncernu.
Przeczytaj także: Pierwsza chińska marka wycofuje się z samochodów osobowych w Polsce. Stanowisko importera
W komunikacie prasowym Bosch wymienia następujące oddziały:
- Feuerbach (nieopodal Stuttgartu w Badenii-Wirtembergii): do końca 2030 r. ma zostać zredukowanych ok. 3500 etatów, z czego ok. półtora tysiąca w fabryce. Poza tym chodzi o miejsca pracy m.in. w dziale badawczo-rozwojowym, sprzedaży i administracji. Powodem jest także spadek zainteresowania samochodami z silnikiem Diesla;
- Schwieberdingen (również obok Stuttgartu w Badenii-Wirtembergii): do końca 2030 r. ma zostać zwolnionych ok. 1750 osób w działach sprzedaży, zakupów, administracji i badawczo-rozwojowym;
- Waiblingen (także blisko Stuttgartu w Badenii-Wirtembergii): do końca 2028 r. ma zostać zwolnionych ok. 560 osób w produkcji;
- Buehl i Buehlertal (w Badenii-Wirtembergii): do końca 2030 r. Bosch zamierza tam zwolnić o ok. 1550 osób;
- Homburg (w kraju związkowym Saara): do końca 2030 r. ma tam zostać zwolnionych ok. 1250 osób. To też ma związek ze spadkiem popytu na samochody z silnikiem Diesla.
Jednocześnie Bosch zapowiada cięcia etatów również w centrali i dziale Mobility.
Ile osób zatrudnia Bosch?
Bosch Group na całym świecie zatrudnia łącznie ok. 418 tys. osób (stan na 31 grudnia 2024 r.), z czego ok. 87 tys. w samych tylko 136 placówkach badawczo-rozwojowych.
Bosch został założony w Stuttgarcie w 1886 r. przez Roberta Boscha. Obecnie koncern ma ok. 490 spółek zależnych i oddziałów regionalnych w przeszło 60 państwach.