Auto Świat Wiadomości Premiery Aston Martin V12 Vantage Roadster zachwyca nie tylko mocą

Aston Martin V12 Vantage Roadster zachwyca nie tylko mocą

Autor Rafał Sękalski
Rafał Sękalski

Krótko po premierze niesamowitego konceptu DBR22 Aston Martin zaprezentował kolejne superauto w swojej gamie. To Aston Martin V12 Vantage Roadster. Produkcja tego modelu będzie ograniczona do 249 egzemplarzy i — jak tradycyjnie bywa w takich przypadkach — jest już w pełni wyprzedana.

Aston Martin V12 Vantage Roadster
Zobacz galerię (16)
Auto Świat / Aston Martin
Aston Martin V12 Vantage Roadster

"Łączy w sobie porywające osiągi najpotężniejszego Astona Martina Vantage, jaki kiedykolwiek powstał, z wolnością i stymulacją zmysłów, jaką daje jazda z opuszczonym dachem" – takimi słowami brytyjski producent określa swoje najmłodsze dziecko i trzeba przyznać, że idealnie oddają one charakter tego samochodu. Aston martin V12 Vantage Roadster dołącza do pokazanego na początku tego roku coupe i każdym detalem wyglądu i rozwiązań technicznych zapiera dech w piersiach. Jest nawet bardziej ekskluzywny od coupe, którego produkcja ograniczona została do 333 egzemplarzy – Roadster trafi tylko do 249 klientów, którzy zresztą odpowiednio wcześniej poinformowani, już "zaklepali" swoje sztuki, w cenie od około 300 tys. funtów (1,7 mln zł) każda.

Zobacz też: Aston Martin DBR22 szokuje wyglądem, zachwyca potencjałem [ZDJĘCIA]

Aston Martin V12 Vantage Roadster – mocne szaty

Już sama sylwetka modelu sugeruje jego potężne możliwości, a każdy z efektownych detali nadwozia pełni określoną funkcję. I tak np. nowy projekt przedniego zderzaka, wraz z przednim splitterem o pełnej szerokości, generuje dodatkową siłę docisku i równowagę aerodynamiczną, podczas gdy zwiększone chłodzenie jest osiągane przez zmieniony kształt przedniego grilla, który jest o 25 proc. większy, oraz otwór wentylacyjny silnika w masce. Również nowe jednoczęściowe progi i tylny zderzak ze zintegrowanym dyfuzorem wpływają na optymalizację opływu powietrza. W przeciwieństwie do V12 Vantage odmiana Roadster nie posiada w standardzie dużego tylnego skrzydła, choć można je zamówić jako opcję.

Dużo uwagi konstruktorzy modelu poświęcili ograniczeniu masy całkowitej. Przedni zderzak, maska silnika, przednie błotniki i progi boczne wykonane są z włókna węglowego, a tylny zderzak i pokrywa silnika z materiału kompozytowego. Dodatkowe oszczędności uzyskano dzięki zastosowaniu lekkiego akumulatora i specjalnego, centralnie zamontowanego układu wydechowego z podwójnym wylotem, wykonanego z lekkiej stali nierdzewnej. Kolejne 8 kilogramów masy nieresorowanej można wyeliminować, zamawiając opcjonalne felgi kute z lekkich stopów zamiast seryjnych 21-calowych aluminiowych. Standardowym wyposażeniem wszystkich są wyczynowe opony Michelin Pilot 4S w rozmiarze 275/35 R21 z przodu i 315/30 R21 z tyłu.

We wnętrzu znajdziemy fotele Sports Plus obszyte półanilinową skórą, z pikowaniem "Wings" i perforacją lub dostępne za dopłatą lżejsze o 7,3 kg fotele oparte na konstrukcji z włókna węglowego. Jakość wykończenia i pełną personalizację zapewnia dział Q by Aston Martin.

Aston Martin V12 Vantage Roadster – technika w służbie przyjemności

O drapieżnym charakterze Astona Martina V12 Vantage Roadstera decyduje 5,2-litrowy, 12-cylindrowy silnik z podwójnym turbodoładowaniem, który osiąga moc 700 KM i moment obrotowy 753 Nm i zapewnia osiągi takie jak wersja coupe. Oznacza to, że do setki auto przyspiesza w 3,6 s, a jego prędkość maksymalna może dochodzić do 322 km/h!

Zobacz też: Aston Martin Valkyrie Spider – bez dachu z charakterem F1

Potencjał silnika trafia na tylne koła za pośrednictwem 8-biegowe skrzyni automatycznej ZF, a mechaniczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu pomaga w utrzymaniu go na wodzy. Zawieszenie V12 Roadstera jest takie same jak V12 Vantage’u, podobnie jak kalibracja układu kierowniczego, a to sugeruje perfekcyjne właściwości jezdne i dużą przyjemność z prowadzenia. W standardzie potężne hamulce Carbon Ceramic Brakes (CCB) z tarczami 410 mm x 38 mm z 6-tłoczkowymi zaciskami z przodu i tylnymi 360 mm x 32 mm z 4-tłoczkowymi zaciskami.

Marek Reichman, szef stylistów i menedżer kreatywny Astona Martina tak opisuje swoje dzieło: "Stworzyliśmy ten niezwykły samochód sportowy z otwartym dachem dla osób spragnionych emocji i dramatyzmu. Platforma dała nam możliwość stworzenia współczesnego wizualnego oświadczenia woli. Rezultatem jest żywa, oddychająca, prowadząca się rzeźba z poziomem kontroli, który znajduje się na wyciągnięcie ręki".

Produkcja seryjna Astona Martina V12 Vantage Roadstera startuje we wrześniu, ale jak już wspominaliśmy, wszystkie egzemplarze mają już swoich właścicieli. Pierwsi z puli 249 będą mogli zasiąść za kierownicami swoich nowych "zabawek" już pod koniec tego roku.

Autor Rafał Sękalski
Rafał Sękalski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków