Lancia ma dziś równie skromną gamę i zasięg działania jak 117 lat temu, kiedy zaczynała produkcję automobili. Ta włoska firma oferuje obecnie tylko jeden model (miejskiego Ypsilona przedstawionego w 2011 r.) i sprzedaje go wyłącznie we Włoszech.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Od pewnego czasu mówi się jednak o powrocie Lancii na europejskie rynki oraz poszerzeniu gamy modelowej. O ile producent wcześniej serwował nam tylko zapowiedzi, o tyle dziś mamy już konkret: pierwszą kompletnie nową Lancię od 12 lat. Oto Lancia Pu+Ra HPE.
Lancia Pu+Ra HPE: co to jest?
Lancia Pu+Ra HPE to prototyp o kompaktowych rozmiarach (według "Autocara" ma 445 cm długości i 135 cm wysokości). Nie zapowiada przy tym bezpośrednio żadnej z trzech przyszłych seryjnych Lancii, ale i tak mówi dużo o ich designie.
Przeczytaj także: Ofiary elektromobilności. Samochody pogrzebane przez nowe normy emisji spalin
Nowe Lancie będą bowiem łączyć minimalizm z ekstrawagancją, wykorzystując motywy np. okręgu i trójkąta. Nie zabraknie w nich nawiązań do bogatej tradycji włoskiej marki. Trzy przednie diodowe listwy są odwołaniem do klasycznych grilli Lancii. Okrągłe tylne lampy prototypu Pu+Ra HPE to z kolei odniesienie do legendarnej Lancii Stratos (1973-1975), podobnie jak kształty przedniej i bocznych szyb. Z kolei tylne okno przypomina Lancię Betę HPE, czyli shooting brake'a z lat 1975-1985.
Przeczytaj także: Pieniądze piękna nie dają. Oto najbrzydsze samochody premium
Nawet nazwa prototypu to nawiązanie i jednocześnie współczesna interpretacja tradycji Lancii. Prawie pół wieku temu HPE oznaczało "High Performance Estate" (czyli szybkie kombi), dziś HPE to "High Performance Electric" (szybki elektryk).
Lancia Pu+Ra HPE: napęd i technika
Prototypowa Lancia Pu+Ra HPE jest elektrykiem. Od 2026 r. wszystkie nowo przedstawiane modele Lancii mają otrzymywać tylko taki napęd. Co ciekawe, silnik, akumulatory trakcyjne, zawieszenie i hamulce prototypu są jak najbardziej seryjne i trafią do nowej generacji Lancii Ypsilon, która pojawi się w 2024 r.
Lancia: nowe modele i powrót na europejskie rynki
Docelowo Lancia ma oferować trzy modele, przedstawiane w 2-letnich odstępach: W 2024 r. pojawi się miejski Ypsilon. Samochód będzie prawdopodobnie SUV-em o długości ok. 4 m. Lancia zapowiada, że w gamie auta znajdą się wersje elektryczne i hybrydowe, choć nie precyzuje, o jaką hybrydę chodzi: klasyczną czy łagodną (czyli mild hybrid).
W 2026 r. zadebiutuje topowy model: SUV o długości ok. 4,6 m, który może nosić imię Aurelia (jak Lancia klasy wyższej z lat 1950-1958). Z kolei w 2028 r. Lancia wróci do nazwy Delta — po 12 latach przerwy. Nowa Delta ponownie będzie kompaktem, tym razem mierzącym ok. 4,4 m długości.
Jednocześnie Lancia wyjdzie poza Italię. W 2024 r. ma powrócić na rynki belgijski, francuski, hiszpański, holenderski i niemiecki. Z czasem mogą dołączyć kolejne państwa.
Ostatni dotychczas kompletnie nowy model Lancia przedstawiła w 2011 r.: to produkowany w Polsce Ypsilon. Ostatnim jak dotąd prototypem była piękna Lancia Fulvia Coupe Concept sprzed 20 lat.