Na początku 2019 roku Mazda chce wreszcie wprowadzić do sprzedaży pierwszy benzynowy silnik z zapłonem samoczynnym. Jednak w tym motorze w dalszym ciągu będą wykorzystywane świece zapłonowe. Mają one służyć do zapłonu mieszanki tylko po uruchomieniu silnika i pod pełnym obciążeniem. Przy częściowym obciążeniu uboga mieszanka jest zapalana dzięki wysokiemu sprężaniu. Mazda obiecuje o 30 proc. niższe spalanie i mniej sadzy, może się więc obejść bez filtra cząstek stałych.
Przekonaliśmy się już (na potrzeby testu silnik zamontowano w aktualnej Maździe 3), że jednostka nie ma wady diesla w postaci typowego klekotu. Motor o pojemności 2 litrów z kompresorem generuje około 190 KM. W trakcie przyspieszania wyczuwa się, że wysoki moment obrotowy sprzyja elastyczności jednostki.
Silnik zostanie wykorzystany w nowej Maździe 3. Jej stylistyka bazuje na przedstawionym podczas salonu w Tokio w 2017 roku Kai Concepcie. Nasza wizualizacja pokazuje, że będzie to auto o bardziej obłych kształtach niż dotychczas. W stylistyce wyczuwa się więcej sportowego ducha.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoGaleria zdjęć
Wąskie przednie światła dodają dynamiki wyglądowi kompaktowej Mazdy.
Z tyłu samochód przypomina nieco Alfę Romeo Brerę
Minimalistyczne wnętrze ukierunkowane na kierowcę.
Wersja koncepcyjna tego modelu została pokazana podczas Tokyo Motor Show pod koniec października 2017 r..
Wersja koncepcyjna tego modelu została pokazana podczas Tokyo Motor Show pod koniec października 2017 r..
Wersja koncepcyjna tego modelu została pokazana podczas Tokyo Motor Show pod koniec października 2017 r..