Trzecia generacja BMW X5 jest tańsza od poprzedniej. Czy to możliwe, skoro auto stało się nie tylko nowsze, lecz także większe i lepiej wyposażone? Okazuje się, że tak! Wszystko za sprawą nowego podstawowego silnika Diesla. Dwulitrowa, czterocylindrowa jednostka o mocy 218 KM nie jest obciążona akcyzą, dzięki czemu polski importer może oferować nowe X5 w cenie już od 246 000 zł (o 19 500 zł taniej od poprzednika). Dla przeciętnego zjadacza chleba nadal jest to astronomiczna kwota, ale na tle bezpośrednich rywali okazuje się atrakcyjna.
Niecałe 6 l/100 km – czy to możliwe?
Dostępność auta w niższej cenie to niejedyny atut X5 w odmianie xDrive25d. Producent zachwala w podstawowej wersji także niskie zużycie paliwa – średnio 5,8 l/100 km. Tak niską wartość bez trudu można uzyskać w kompakcie z 1,6-litrowym turbodieslem, ale czy jest realna w ważącym ponad 2 tony SUV-ie?
Silniki BMW przodują w technice pozwalającej oszczędzać paliwo. Z pomocą przychodzą nowe technologie i oryginalne rozwiązania. W X5 oprócz coraz popularniejszego start-stopu (oszczędza paliwo podczas postoju w korku lub przed światłami) znajdziemy też system odzyskiwania energii hamowania BMW EfficientDynamics i tryb jazdy Eco Pro. W pierwszym przypadku, gdy kierowca zdejmie nogę z gazu lub zahamuje, energia kinetyczna przetwarzana jest na elektryczną, a następnie magazynowana w akumulatorze. Podczas przyspieszania prąd potrzebny do zasilania urządzeń elektrycznych w aucie pobierany jest z akumulatora. Odciąża to alternator, co z kolei ogranicza opory w silniku oraz przyczynia się do zwiększenia mocy i zmniejszenia spalania.
Patenty BMW na oszczędzanie
Po aktywowaniu trybu Eco Pro (przełącznikiem obok dźwigni biegów) podzespoły auta (klimatyzacja, skrzynia biegów, przepustnica) ustawiają się na maksymalną wydajność. Dodatkowo wskazówki wyświetlane na monitorze pokładowym podpowiadają kierowcy, jak ma oszczędnie jechać, a bonusowy zasięg (wynikający z oszczędnej jazdy) informuje, ile dodatkowych kilometrów można pokonać na paliwie w baku. Kolejny element trybu Eco Pro to funkcja swobodnego toczenia. Gdy w zakresie prędkości od 50 do 160 km/h kierowca zdejmuje nogę z pedału gazu, system odłącza silnik od reszty układu napędowego i samochód toczy się swobodniej. Jazda w tym trybie pozwala zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 20 procent. Tyle teorii, a co z praktyką? Podczas jazd testowych „czteronapędowe” X5 xDrive25d zużyło średnio 7,5 l/100 km. To oznacza, że spaliło o 1,7 l/100 km więcej, niż zapewniał producent. Dużo? I tak, i nie. Wyższe o prawie 23 procent spalanie wydaje się duże, ale biorąc pod uwagę masę i gabaryty auta – już niekoniecznie. Poza tym kolejny w palecie X5 diesel xDrive30d (258 KM) realnie zużywa aż 8,7 l/100 km.
Jednak paliwo (olej napędowy) to niejedyny koszt podczas eksploatacji X5 xDrive25d. Producent, żeby ograniczyć jego zużycie i emisję spalin, zastosował w tym modelu katalizator SCR z wtryskiem płynu AdBlue. To roztwór mocznika w stężeniu 32,5 proc., który znajduje się w specjalnym zbiorniku pod maską. Reakcja chemiczna wyzwalana przez wtrysk płynu AdBlue powoduje znaczną redukcję emisji tlenków azotu.
Norma Euro 6 dzięki AdBlue
Producent nie podaje, ile wynosi zużycie tego dodatku, również i my nie byliśmy w stanie dokonać pomiarów (konieczny jest bardzo duży przebieg), ale komputer pokładowy w testowym aucie wskazywał, że w zbiorniku jest 4,5 l AdBlue, a to wystarczy na 10,5 tys. km. Autoryzowany serwis BMW poinformował nas, że płynu powinno wystarczyć od przeglądu do przeglądu, a w razie konieczności uzupełnienia (sygnalizowana na ekranie komputera pokładowego) kierowca może sam dolać AdBlue na stacji paliw (cena litra: ok. 2 zł). Koszt eksploatacji xDrive25d zatem rośnie, ale nie obciąża to zbytnio kieszeni kierowcy.
Silnik-typ/cylindry/zawory | t.diesel R4/16 |
Pojemność | 1995 |
Moc. maks. | 218/4400 KM/obr./min |
Moment | 450/1500 Nm/obr./min |
Poj. bagażnika | 650/1870 l |
Masa rzeczywista/ładowność | 2101/649 kg |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 4886/1938/1762 mm |
Przysp. 0-50/0-100 km/h | 2,7/8,5 s |
Elastycz. 60-100/80-120 km/h | 4,9/6,5 s |
Prędkość maks. | 220 km/h |
Średnie spalanie testowe | 7,5 l/100 km |
Cena: | 246 000 zł |
Podsumowanie
Miałem możliwość przetestowania X5 w dwóch wersjach: xDrive25d oraz xDrive30d. Pierwsza jest tańsza o 45 000 zł i oszczędniejsza o 1,2 l/100 km, jednak większą radość z jazdy zapewnia mocniejszy diesel.
Plusy:
- dobre przyspieszenie,
- dużo miejsca dla pasażerów i na bagaż,
- szybki „automat”,
- liczne systemy wspomagające kierowcę.
Minusy:
- wysokie koszty zakupu,
- konieczność dopłaty za czujniki parkowania,
- kamerę cofania i relingi,
- przechyły nadwozia na zakrętach