- Jeep Wagoneer S to pierwszy całkowicie elektryczny samochód marki Jeep oferowany na całym świecie
- Model powraca po latach jako duży, dynamiczny SUV z elektrycznym napędem
- Auto ma łącznie 600 KM mocy i 837 Nm momentu obrotowego
- Zasięg Wagoneera S to około 480 km, a ładowanie od 20 do 80 proc. ma trwać 23 minuty
Wagoneer to jeden z protoplastów SUV-ów znanych dzisiaj. Był oferowany od 1962 r., jako duży i wygodny samochód dla rodzin aż do 1994 r., kiedy ustąpił miejsca na rzecz modelu Grand Cherokee. Teraz wraca pod nazwą Jeep Wagoneer S, ale już nie na rzecz innego modelu i tym razem pod jego maską nie znajdziecie silnika V8, a modnego dziś elektryka.
Jeep Wagoneer S — wyjątkowo sportowy Jeep
Auto jest zbudowane na platformie STLA Large opracowanej z myślą o autach elektrycznych. Wagoneer S mierzy 4886 mm długości, a jego sylwetka jest zdecydowanie dynamiczna i dostosowana do dzisiejszych standardów, szczególnie w Europie.
Auto narysowane zostało bardzo sportowo. Pas przedni jest podkreślony przez przeprojektowany, siedmioszczelinowy grill, który teraz pełni jedynie funkcję wizualną. Osłona chłodnicy oświetlona jest dodatkowo światłem, dając charakterystyczny dla Jeepa kształt. Z kolei z tyłu dach opada, dając wrażenie dużej dynamiki, a zwieńczeniem tylnej części nadwozia jest duży spoiler, który ma poprawiać aerodynamikę. Współczynnik Cx w Wagoneerze S to 0,29, co jest do tej pory najlepszym wynikiem w gamie Jeepa i lepszym niż ogólna średnia dla SUV-ów.
Na taką aerodynamikę auta wpływ mają również osłony podwozia, trójwymiarowe nakładki na nadkola przednich kół i specjalna konstrukcja nakładek ochronnych na progi drzwi.
- Przeczytaj także: Nowe zasady badań technicznych pojazdów od 1 czerwca. Co się zmieni?
Jeep Wagoneer S — wszędzie ekrany
Producent jest szczególnie dumny z wnętrza tego samochodu, w którym znajdą się aż cztery wyświetlacze, z których jeden będzie odpowiedzialny za sterowanie klimatyzacją, drugi jest głównym ekranem multimedialnym, trzeci to wyświetlacz dla pasażera, a czwarty to wirtualne zegary. W sumie wszystkie wyświetlacze mają aż 45 cali.
Zresztą cały kokpit jest wykończony wysokiej jakości materiałami z ładnymi przeszyciami i metalowymi ozdobami. Nie zabrakło też ambientowego oświetlenia oraz elektronicznych przycisków do otwierania drzwi. Ciekawostką jest też spłaszczona u dołu kierownica, nawiązująca do sportu, mimo że Jeep nie kojarzy się raczej z wyścigami. Został jednak charakterystyczny przełącznik Selec-Terrain z pięcioma różnymi trybami jazdy:
- Auto,
- Sport,
- Eco,
- Snow,
- Sand.
We wnętrzu wykorzystano surowce i materiały pochodzące z recyklingu. Powierzchnie siedzeń, konsoli, drzwi i deski rozdzielczej pokryto materiałem syntetycznym niebędącym skórą. Dodatkowe elementy wyposażenia obejmują zamszową podsufitkę z mikrofibry oraz dywaniki wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu. Producent chwali się również nagłośnieniem McIntosh z 19 głośnikami, 1200-watowym wzmacniacz i 12-calowym subwooferem.
- Przeczytaj także: Zaczęli. Policjanci wlepiają 2 tys. zł i 15 pkt kierowcom, którym nie chce się poczekać
Jeep Wagoneer S — SUV szybszy niż niejedno sportowe auto
Oczywiście, napęd na cztery koła pozostał i jest realizowany z dwóch silników umieszczonych na przedniej i tylnej osi. Elektryczne silniki mają w sumie 600 KM mocy oraz 837 Nm momentu obrotowego. To pozwala rozpędzić Wagoneera S do 100 km/h w 3,4 s oraz osiągnąć maksymalnie 200 km/h.
Prąd gromadzony zaś jest w akumulatorze o pojemności 100 kWh o napięciu 400 V. Jak obiecuje producent, ładowanie od 20 proc. do 80 proc. ma trwać 23 minuty na szybkiej ładowarce. Zasięg, jaki ma mieć Wagoneer S to 300 mil, czyli ok. 480 km.
- Przeczytaj także: Wiesz, że zmieniły się przepisy? Im więcej pasażerów w aucie, tym więcej punktów karnych
Jeep Wagoneer S — najpierw w USA, a potem na całym świecie
Jeep Wagoneer S pojawi się na rynku już w drugiej połowie 2024 r., ale na razie jedynie w Ameryce Północnej. Z tej okazji będzie oferowana również dobrze wyposażona wersja Launch Edition. Później auto pojawi się na całym świecie, również w Europie, choć producent nie podaje konkretnych dat.