Wiek minimum 30 lat to pierwszy warunek, ale nie ostatni, aby samochód dostał żółte tablice i korzystał z pewnych przywilejów z tym związanych. Aby pojazd został uznany za zabytkowy od zakończenia produkcji danego modelu, musi upłynąć minimum 15 lat, a pojazd musi mieć co najmniej 75 proc. oryginalnych części.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPierwszy krok do żółtych tablic to Biała karta
Pełna nazwa brzmi: Karta ewidencyjna ruchomego zabytku techniki. Zawiera ona dokładny opis pojazdu, dane techniczne, jego historię, potwierdzenie oryginalności części i podzespołów, kilkanaście zdjęć oraz dane właściciela. Taką kartę możemy sporządzić sami, ale lepiej będzie, jeśli zrobi to rzeczoznawca. Listę rzeczoznawców znajdziemy u Wojewódzkiego konserwatora zabytków, a także ogłoszeniach w prasie specjalistycznej i w internecie. Koszt – kilkaset zł.
Białą kartę trzeba sporządzić w trzech egzemplarzach – jeden zachowuje właściciel auta, a dwa pozostałe trafiają do wojewódzkiej ewidencji zabytków i Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Na podstawie Białej karty Wojewódzki konserwator zabytków podejmie decyzję o włączeniu auta do ewidencji pojazdów zabytkowych.
Rozszerzony przegląd techniczny – bezterminowy
Jeśli już mamy taką decyzję, to możemy pojechać z autem do Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów i zrobić tam rozszerzony przegląd techniczny przewidziany dla pojazdów zabytkowych. Rozszerzony, ponieważ obejmuje on kilkadziesiąt pozycji, a wyniki i dane wpisywane są do kilkustronicowego protokołu.
Dla pojazdów zabytkowych jest to jedyny przegląd – bezterminowy, ważny przez cały żywot pojazdu.
Mając taki rozszerzony przegląd, możemy udać się do Wydziału komunikacji, aby zarejestrować pojazd i uzyskać żółte tablice. Oczywiście musimy mieć jeszcze inne dokumenty – jeśli pojazd był wcześniej zarejestrowany na zwykłych tablicach, potrzebny będzie dowód rejestracyjny. Jeśli pojazd kupiliśmy i rejestrujemy po raz pierwszy, niezbędna będzie umowa kupna-sprzedaży. Jeśli pojazd został sprowadzony z zagranicy – trzeba mieć dokumenty potwierdzające opłaty.
Czy można zarejestrować pojazd zabytkowy bez dokumentów? Można, ale wymaga to więcej czasu niż przy normalnych procedurach. Musimy wówczas uzyskać wyrok sądu stwierdzający, że staliśmy się właścicielem pojazdu przez zasiedzenie – działaliśmy w dobrej wierze, szukaliśmy właściciela itp.
Po zarejestrowaniu pojazdu na żółtych tablicach i wykupieniu ubezpieczenia OC (może być okresowe, tylko na czas używania pojazdu) możemy jeździć i cieszyć się naszym zabytkiem.
Żółte tablice – przywileje
Pojazdy zabytkowe mają wiele przywilejów, ale ich właściciele muszą pamiętać też o obowiązkach i ograniczeniach.
Przywileje to jeden przegląd techniczny – bezterminowy. Nie trzeba odwiedzać stacji kontroli pojazdów co rok. Nie oznacza to jednak, że pojazd zabytkowy może być w złym stanie technicznym, z niesprawnym tłumikiem czy układem hamulcowym.
Ułatwieniem jest też możliwość opłacania ubezpieczenia OC tylko na czas eksploatacji.
Przywilejem jest także możliwość korzystania ze stref czystego transportu wyznaczanych coraz częściej w miastach.
Żółte tablice – obowiązki
Do obowiązków właściciela pojazdu zabytkowego należy utrzymywanie go w dobrym stanie technicznym. Nie są dozwolone żadne przeróbki czy modyfikacje, np. założenie instalacji gazowej czy wymiana silnika na współczesny. O sprzedaży takiego pojazdu należy zawiadomić Wojewódzkiego konserwatora zabytków. Sprzedaż za granicę jest dopuszczalna, ale pod kilkoma warunkami związanymi z wiekiem i wartością pojazdu. Auta na żółtych tablicach nie można używać do celów zarobkowych.
Jakie popularne pojazdy mogą uzyskać żółte tablice?
Przypomnijmy główne kryterium – te, które ukończyły 30 lat. Z aut polskiej produkcji będą to np. Polskie Fiaty 125 z całego okresu produkcji (1967-91), Maluchy od początku produkcji w 1972 do 1992 r., Polonez z okresu 1978-1992, Tarpany od początku produkcji w 1976 r. do 1992 r. Ale uwaga! Nie sam wiek decyduje. Auto, aby zyskać status zabytkowego i żółte tablice, musi być w 75 proc. oryginalne, w dobrym stanie technicznym, oraz wyróżniać się oryginalnymi rozwiązaniami technicznymi. Dlatego masowo produkowane modele, nawet jeśli mają min. 30 lat, mogą nie otrzymać rekomendacji rzeczoznawcy i konserwatora zabytków. Jeśli zatem chcecie używać auta na żółtych tablicach i korzystać z przywilejów, jakie one dają, sprawdźcie u rzeczoznawcy i konserwatora czy wasz pojazd ma szanse na żółte tablice.
- Przeczytaj także: Pół wieku temu debiutował "supersportowy" Polski Fiat 125p
Te same warunki dotyczą aut zagranicznych. Z punktu widzenia samego wieku – ukończone 30 lat – do żółtych tablic mogą pretendować np. VW Golfy pierwszej i drugiej generacji (1874-83 i 1983-92), a także dwa pierwsze roczniki trzeciej generacji (1991-92).
Kryterium wiekowe spełniają też dwa pierwsze roczniki Opla Astry 1. generacji (1991-92).
O żółtych tablicach mogą pomyśleć właściciele trzech generacji VW Passata (1973-93 – bez ostatniego rocznika).
Żółte tablice może też mieć Mercedes 190 (Baby Benz) – produkowany w latach 1982-93 (bez ostatniego rocznika).
BMW 3 pierwszej generacji E21 (1975-83) kwalifikuje się do tablic zabytkowych, a także druga generacja E30 bez ostatnich dwóch roczników (czyli 1982-92) oraz trzy pierwsze roczniki trzeciej generacji E36 (czyli 1990-92).