Mercedes klasy E kabriolet – pomagało Porsche
Niewiele osób wie, że przy powstawaniu kabrioletu klasy E Mercedes współpracował z Porsche. Był to okres pewnego zbliżenia obu firm ze Stuttgartu, nieco wcześniej niż kabriolet pojawił się topowy model limuzyny W 124 – 500 E, przygotowany właśnie przez Porsche.
Limuzyna W 124 cieszyła się bardzo dobrą opinią zarówno jeśli idzie o jakość wykonania, jak też bezpieczeństwo. Konstruktorzy wersji cabrio bezpieczeństwo nowego modelu uznali za sprawę priorytetową. Dlatego zmodyfikowano lub opracowano na nowo około 1000 części nowego modelu, wzmocniono konstrukcję karoserii – m.in. słupki A i B, wzmocniono też sztywność skrętną nadwozia. Za tylnymi siedzeniami umieszczono pałąki chroniące głowy pasażerów na wypadek dachowania.
Przeczytaj też:
Mercedes klasy E kabriolet został też bardzo dobrze wyciszony. Mimo miękkiego dachu, podczas testów na autostradzie z dużymi prędkościami, wewnątrz było tak cicho jak w limuzynie lub w coupe. Miękki dach składał się z 27 części i 34 przegubów, ważył 43 kg. Między zewnętrznym poszyciem, a podsufitką umieszczano 2-centymetrową warstwę materiału ocieplającego i tłumiącego hałas.
Najwcześniej pojawiła się wersja 300 CE – 24 z silnikiem 3-litrowym, 6-cylindrowym rzędowym o mocy 220 KM. Kosztowała w podstawowej wersji 100 tys. DM. Limuzyna z tym silnikiem była znacznie tańsza – kosztowała 64 tys. DM.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoProdukowano także wersję 2-litrową E 200 z silnikiem o mocy 136 KM, ale do 1994 r. tylko na eksport do Grecji, Włoch i Australii. Drugą odmianą z silnikiem 4-cylindrowym 2,2 litra 150 KM była E 220. Wersja E 320 miała silnik 6-cylindrowy o mocy 220 KM, a topową wersją była E 36 AMG z silnikiem 3.6 litra/272 KM.
W sumie przez niespełna 7 lat, do lipca 1997 r. wyprodukowano 33 952 egzemplarze klasy E w wersji kabriolet, większość – 18 572 szt. z silnikami 6-cylindrowymi.
Mercedes klasy E kabriolet – uznany klasyk
Dziś klasa E kabriolet to uznany klasyk. Modele z lat 1992-97 nie są jeszcze oldtimerami (nie mają wymaganych przepisami 30 lat), ale i tak są poszukiwane. Dla kolekcjonerów to dobra okazja, aby znaleźć egzemplarz w dobrym stanie. Najważniejsze jest, aby auto było bezwypadkowe, ponieważ deformacje karoserii wpływają na mechanizm dachu i mogą powodować jego zacinanie się. Poza tym ten model, podobnie jak limuzyna i coupe są bardzo dobrze zabezpieczone antykorozyjnie i niezawodne mechanicznie.
Ile kosztują egzemplarze klasy E cabrio? W stanie bardzo dobrym (zachowanym lub po profesjonalnym remoncie) od 41 do 44 tys. euro w zależności od wersji silnikowej. Ponieważ różnice są niewielkie, warto szukać wersji 300 CE-24 z silnikiem 3-litrowym o mocy 220 KM. Prawdziwą perełką jest wersja E 36 AMG – kosztuje jednak nieco ponad 100 tys. euro i jest bardzo trudna do zdobycia.
Kto chciałby mieć klasę E do codziennego użytku za stosunkowo niewielkie pieniądze może poszukać egzemplarza w stanie dobrym (tzw. dwójka) – wyceniane są na 21-22 tys. euro. Na egzemplarze powypadkowe lub mocno wyeksploatowane nie warto się kusić, bo choć kosztują znacznie taniej (5-10 tys. euro), to przywrócenie ich do stanu świetności pochłonie fortunę.