Przed sezonem zimowym wiele pisze się o obniżonej przyczepności, przygotowaniu samochodu do uruchamiania w niskich temperaturach, przymarzających uszczelkach, a już obowiązkowo o wymianie opon na zimowe. Tymczasem zimy bywają niemal bezśnieżne przez długie tygodnie, a kierowcy muszą stawić czoła innym czynnikom, które wymagają uwagi. Mgła, szybko zapadający zmrok, reflektory innych aut świecące prosto w oczy – takie warunki wymagają skutecznego oświetlenia drogi przed autem i dobrej widoczności tyłu naszego samochodu. Tym się dzisiaj właśnie zajmiemy.
1 – sprawdzaj oświetlenie swojego auta
Być może ta rada wyda się niektórym kierowcom prozaiczna i niewarta wzmianki, jednak kiedy widoczność jest ograniczona, a światła brudne, to każda przepalona żarówka może zadecydować o tym, czy uda się bezpiecznie dojechać do celu. Dlatego co jakiś czas, np. przy okazji tankowania auta, warto obejść je dookoła i sprawdzić, czy wszystkie światła są sprawne.
W niektórych autach żarówki da się wymienić we własnym zakresie, podczas gdy wiele modeli wymaga wizyty w serwisie lub u elektryka samochodowego, bo uzyskanie dostępu do żarówki wymaga demontażu innych elementów auta, jak np. osłony błotnika, zbiornika spryskiwacza czy akumulatora.
Niestety, unijna biurokracja w swej wspaniałomyślności nie wypracowała do tej pory przepisu, który zobowiązywałby producentów aut do takiego konstruowania świateł, aby każdą żarówkę oświetlenia zewnętrznego pojazdu można było wymienić samemu i w rozsądnym czasie.
Montaż układów, sygnalizujących kierowcy przepalenie żarówek np. świateł pozycyjnych czy hamowania, też zależy od dobrej woli producenta samochodu. A takie systemy „samokontroli” nie są skomplikowane i miały je już samochody produkowane przynajmniej trzydzieści lat temu.
2 – żarówki wymieniaj parami
A teraz będzie rada nieco kontrowersyjna, jednak uzasadniona technicznie. Jeżeli w Twoim aucie przepali się żarówka lewego tylnego światła pozycyjnego, to wymień również prawą żarówkę, mimo że jeszcze działa. Dlaczego? Dlatego, że obie lampy pracują w podobnych warunkach. Pewnie nie pamiętasz, kiedy je ostatnio wymieniałeś lub wymieniałaś. Jest więc prawdopodobne, że druga żarówka także niedługo się przepali.
Drugi powód, dla którego warto wymieniać jednocześnie żarówki po obu stronach auta, dotyczy szczególnie przednich reflektorów samochodu. Chodzi o to, że stara żarówka nie świeci równie mocno, jak nowa, ponieważ część jej żarnika wyparowuje, średnica drutu zmniejsza się i spada moc elektryczna żarówki.
Tak naprawdę w żarówce halogenowej, pracującej w optymalnych warunkach, zachodzi stale sublimacja i resublimacja – czyli parowanie materiału, z którego wykonano drut żarnika, a jednocześnie formowanie drutu z powrotem ze stanu lotnego w stały. Ten proces jednak nie jest w pełni zrównoważony i doskonały, przez co po zamontowaniu nowej żarówki lewy reflektor może świecić mocniej lub słabiej niż prawy. Nowa żarówka będzie świeciła jaśniej, chyba że… Nie zastosujesz się do kolejnej rady.
3 – po obu stronach auta stosuj żarówki do reflektorów o tej samej mocy i od tego samego producenta
Oczywiście mówimy tu o sytuacji, kiedy taki wybór jest w ogóle możliwy, a nie o sytuacji awaryjnej, kiedy na trasie przepali Ci się żarówka reflektora i priorytetem jest jej wymiana na działającą, dowolnej firmy. Jeżeli jednak sytuacja nie jest awaryjna i wymieniasz akurat żarówkę w lewym reflektorze, to – w myśl porady z punktu drugiego – w prawym reflektorze zamontuj identyczne źródło światła.
W dobie, kiedy producenci żarówek prześcigają się w pomysłach na przyciągnięcie klientów, oferując „diamentowe”, „superjasne” czy nawet „ksenonowe” halogeny, różnica w barwie i intensywności świecenia żarówek różnych marek może być znacząca.
Jeżeli z jakiegoś powodu nie masz ochoty wymieniać pary żarówek na raz, to chociaż zostaw sobie w schowku pudełko po właśnie zainstalowanej żarówce, aby na przyszłość wiedzieć, co kupić, kiedy przepali się źródło światła po drugiej stronie auta. A najlepiej – kup identyczną żarówkę na zapas.
Jeżeli Twoje auto ma już swoje lata i oświetlenie drogi wydaje Ci się niewystarczające, to postaraj się unikać montowania żarówek o większej mocy elektrycznej, niż zalecana przez producenta. Owszem, montaż żarówki H4 o mocy 80 czy 100 W początkowo wzbudzi entuzjazm, ale z biegiem czasu zaowocuje wypaleniem odbłyśnika reflektora. Dlatego często jedyną rozsądną radą na trwałą poprawę oświetlenia drogi w aucie o wysokim stażu drogowym jest wymiana reflektora na nowy.
4 – dbaj o czystość kloszy lamp Twojego samochodu
Banalne? Być może, ale tak wielu kierowców ignoruje potrzebę regularnego czyszczenia kloszy lamp swoich aut, że warto o tym napisać. Brudny reflektor nie tylko słabiej świeci, lecz także rozprasza światło w kierunkach innych, niż zakładał to projektant lampy. Czyli zwykle trafia ono do oczu kierowców nadjeżdżających z przeciwka aut, zamiast przede wszystkim na drogę.
Pamiętaj, że plastikowego klosza lampy nie powinno się czyścić na sucho, bo grozi to porysowaniem jego powierzchni i trwałą utratą przezroczystości. Właściciele samochodów, których lampy mają jeszcze szklane klosze, mogą się uważać za szczęściarzy.
5 – mądrze korzystaj z podświetlenia kokpitu auta
Wiele samochodów ma regulowaną intensywność podświetlenia zegarów lub nawet wszystkich podświetlanych elementów kokpitu. Kiedyś niekorzystanie z tej regulacji podczas jazdy nocnej też miało znaczenie, jednak znacznie większej wagi nabrało wraz z pojawieniem się dużych wyświetlaczy LCD. Taki wyświetlacz może i dostarcza wielu cennych informacji, a za dnia wygląda atrakcyjnie i nie sprawia problemów, ale w nocy potrafi solidnie zmęczyć oczy, odciągając wzrok od drogi ze względu na swoje mocne światło.
Im światło wyświetlacza w kokpicie auta jest jaśniejsze, tym mniej zobaczysz na drodze, prowadząc po zmroku. Dlatego korzystaj z możliwości ściemniania nie tylko zegarów, lecz także wyświetlacza. Niestety, w wielu samochodach regulacja podświetlenia wyświetlacza nie jest sprzęgnięta z regulacją podświetlenia pozostałych instrumentów i wymaga wejścia w odpowiednie menu. Warto z tego korzystać, z korzyścią dla kondycji oczu kierowcy i bezpieczeństwa jazdy.
Jeżeli macie własne doświadczenia z oświetleniem swoich aut, np. wymianą żarówek albo przepalającymi się często źródłami światła – piszcie. To jest dobre miejsce, aby podzielić się swoimi spostrzeżeniami z innymi kierowcami. Zapraszamy do komentowania.