Przed sezonem zimowym wiele pisze się o obniżonej przyczepności, przygotowaniu samochodu do uruchamiania w niskich temperaturach, przymarzających uszczelkach, a już obowiązkowo o wymianie opon na zimowe. Tymczasem zimy bywają niemal bezśnieżne przez długie tygodnie, a kierowcy muszą stawić czoła innym czynnikom, które wymagają uwagi. Mgła, szybko zapadający zmrok, reflektory innych aut świecące prosto w oczy – takie warunki wymagają skutecznego oświetlenia drogi przed autem i dobrej widoczności tyłu naszego samochodu. Tym się dzisiaj właśnie zajmiemy.

1 – sprawdzaj oświetlenie swojego auta

Być może ta rada wyda się niektórym kierowcom prozaiczna i niewarta wzmianki, jednak kiedy widoczność jest ograniczona, a światła brudne, to każda przepalona żarówka może zadecydować o tym, czy uda się bezpiecznie dojechać do celu. Dlatego co jakiś czas, np. przy okazji tankowania auta, warto obejść je dookoła i sprawdzić, czy wszystkie światła są sprawne.