- Wielu kierowców przewozi samochodem opony na okresową wymianę
- Tematem takiego transportu opon zajęli się eksperci z ADAC, przeprowadzili test zderzeniowy
- Wniosek jest jeden: należy zadbać o odpowiednie zamocowanie takiego ładunku, ponieważ niezabezpieczony może być śmiertelnie niebezpieczny podczas kolizji czy nagłego hamowania
Jesień to czas, w którym zakłady wulkanizacyjne przeżywają oblężenie związane z sezonową wymianą opon. Wielu kierowców przechowuje opony lub całe koła z oponami zimowymi w garażu lub piwnicy. To oznacza, że muszą oni pojechać z nimi do serwisu, jeśli nie zamierzają sami zajmować się wymianą.
Taki transport opon to zły pomysł
Z reguły w bagażniku samochodu nie można zmieścić wszystkich czterech kół. Wtedy najprostszym rozwiązaniem może wydawać się złożenie oparć tylnych siedzeń. To błąd! Testy zderzeniowe przeprowadzone przez ADAC wykazały, że niezabezpieczone opony, a tym bardziej ciężkie koła z felgami, mogą stać się niebezpiecznymi pociskami.
Podczas symulowanego wypadku przy prędkości 50 km na godz. przewożone koła uderzyły w przednie siedzenia, a jedno urwało zagłówek i przeleciało nad głową kierowcy w kierunku przedniej szyby.
Z niezabezpieczonym ładunkiem groźne okazują się również nagłe zmiany kierunku jazdy oraz awaryjne hamowanie. Wtedy ładunek również przemieszcza się w niekontrolowany sposób.
Eksperci z ADAC podkreślają, że nawet przy stosunkowo niskiej prędkości podczas wypadku działają ogromne siły. Przykładowo koło o masie około 15 kg (opona z felgą) przelatuje przez pojazd z siłą ok. 600 kg. Taki niezabezpieczony ładunek może zabić.
Jak bezpiecznie przewozić opony w samochodzie
Najlepiej, jeśli uda się zmieścić wszystkie obok siebie w bagażniku. Warto spróbować. Dla dodatkowego zabezpieczenia powinno się wykorzystać pas mocujący lub specjalną siatkę do przewozu ładunków, którą zamocujemy do uchwytów w podłodze. Wtedy z tyłu nie powinien nikt podróżować, ponieważ oparcie kanapy może się odkształcić podczas wypadku. Żeby je wzmocnić, warto zapiąć pasy bezpieczeństwa na skos.
Jeśli bagażnik jest za mały, żeby pomieścić wszystkie koła, to jedno z nich należy umieścić w przestrzeni na nogi między tylnym siedzeniem a oparciem pasażera z przodu oraz przesunąć siedzenie jak najdalej do tyłu, żeby je zablokować.