Aktualności Auta na prąd skrajnie niepraktyczne, a projekt „Izera” skończy się katastrofą?
Świadectwo „absurdalnej gigantomanii obecnego obozu” większe niż Centralny Port Komunikacyjny, projekt wyłącznie polityczny i propagandowy – tak polską markę samochodów elektrycznych Izera podsumował na łamach Onetu Łukasz Warzecha. Zdaniem publicysty polityka UE odnośnie aut elektrycznych „wykoślawia rynek”, a samochody elektryczne pozostają skrajnie niepraktyczne. I to wszystko prawda, ale... nie do końca.