Prawo Za niewskazanie kierującego grozi nawet 8 tys. zł. Nadal są tacy, którzy wolą zapłacić
Najpierw było nagranie z kamerki samochodowej i donos na kierowcę Porsche, potem przesłuchanie właściciela samochodu na komendzie. Gdy 28-latek odmówił współpracy, nie chcąc wskazać, kto prowadził auto w danym czasie, policjanci wystawili mandat. Najwyższy z możliwych – to aż 8 tys. zł! I choć w większości przypadków niewskazanie kierującego kosztuje mniej, to jednak obecnie opłaca się to tylko w wyjątkowych sytuacjach.