- Kię Picanto X-line rozpoznacie po 16-calowych alufelgach, nakładkach na nadkolach i zielonych detalach
- Kia Picanto X-line ma zwiększony o 15 mm prześwit
- Kia Picanto X-line spodoba się nawet wymagającym kierowcom
Najmniejsza w rodzinie, ale nie najmniejsza ani nie najsłabsza wśród maluchów. Z benzynowym silnikiem 1.2/84 KM Kia Picanto daje sobie radę nawet wtedy, gdy na pokładzie jest czwórka dorosłych pasażerów.
Kia Picanto 1.2 X-line - nadwozie
W nowym Picanto konstruktorzy zwiększyli rozstaw osi o 15 mm. To niby niewiele, ale ciasnoty w środku nie ma. Na przednich siedzeniach i na kanapie miejsca jest wystarczająco dużo, podobnie w bagażniku – 255 l. Widoczność z miejsca kierowcy – dobra w każdą stronę. Wersja X-line ma bogate wyposażenie, charakterystyczne detale to m.in.: metalowe nakładki na pedałach, spłaszczona u dołu sportowa kierownica, ozdobne białe detale we wnętrzu, zwiększony o 15 mm prześwit, chromowana podwójna końcówka wydechu, 16-calowe alufelgi.
Kia Picanto 1.2 X-line - silnik
Czterocylindrowy benzyniak ma moc 84 KM i rozwija moment obrotowy o maksymalnej wartości 122 Nm. Robi to bardzo sprawnie, reakcja na naciśnięcie pedału przyspieszenia jest natychmiastowa. I co ważne – mała Kia nie jest wtedy zbyt głośna. W przypadku 5-biegowej skrzyni manualnej przyspieszenie do „setki” trwa 12 sekund (opcjonalny „automat” – 13,7 s). Subiektywnie ma się wrażenie, że ten czas jest krótszy. W trasie brakuje szóstego biegu. Producent obiecuje średnie spalanie 5,2-5,3 l/100 km. W teście było nieco wyższe, sięgało 6 l/100 km.
Kia Picanto 1.2 X-line - prowadzenie
Auto jest zwrotne – promień skrętu wynosi 4,7 m. Zawieszenie nie jest miękkie, ale nawet przy większych prędkościach poza miastem lub na autostradzie auto zachowuje się pewnie, nadwozie nie kołysze się ani nie nurkuje podczas hamowania. Komfort resorowania jest dobry, lecz pasażerowie na tylnej kanapie na drogach o gorszej nawierzchni narzekali na słabą filtrację nierówności.
Kia Picanto 1.2 X-line - koszty
Za bogato wyposażoną Kię Picanto 1.2/84 KM w wersji X-line trzeba zapłacić 56 990 zł (podstawowa wersja M z tym silnikiem jest o 15 000 zł tańsza). Konkurenci kosztują: VW up! 1.0/90 KM – 49 790 zł, Toyota Aygo 1.0/72 KM – 53 900 zł.
Kia Picanto 1.2 X-line - to nam się podoba
Dynamiczny silnik, wygodne fotele, dobre wyciszenie wnętrza, ładny kokpit.
Kia Picanto 1.2 X-line - to nam się nie podoba
Brak wzdłużnej regulacji kierownicy, białe detale wnętrza odbijają się w szybach.
Kia Picanto 1.2 X-line - nasza opinia
Najmniejsza Kia może się podobać nawet wymagającym kierowcom. W mieście spisuje się znakomicie, docenicie wtedy dobrą dynamikę silnika i niskie zużycie paliwa. W Picanto jest wygodnie, a jazda sprawia przyjemność. Dodatkową zachętą jest 7-letnia gwarancja.