- Na rynku debiutuje nowa generacja kombivanów Grupy PSA
- Oprócz standardowej wersji M będzie jeszcze dostępna odmiana XL, dłuższa o 35 cm
- W Polsce samochody pojawią się we wrześniu
Pamiętacie pierwsze generacje Citroëna Berlingo i Peugeota Partnera? Były to nieciekawe stylistycznie modele, które nawet w osobowej wersji nie wyzbyły się dostawczego rodowodu. Teraz to zupełnie co innego. Obecne generacje z brzydkich kaczątek przeistoczyły się w całkiem ładne… vany. Przy okazji Partner stał się Rifterem.
Osobowy wizerunek nie zmienia się po zajęciu miejsca za kierownicą. Siedzi się tu wygodnie – fotele mają prawidłowe wyprofilowanie, a dzięki dwuosiowej regulacji kierownicy bez problemu można znaleźć wygodną pozycję, bez względu na wzrost. Przestrzeni dla pasażerów i na bagaż jest mnóstwo, a liczbą schowków można by obdarować kilka samochodów. W Berlingo jest ich 28, a ich łączna pojemność wynosi 186 l!
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJeżeli komuś mimo wszystko nie wystarczy miejsca w bazowej odmianie M, może wybrać wydłużoną o 35 cm wersję XL. Pojemność bagażnika zwiększy się wtedy z 597-2126 l do 850-2693 l. Niezależnie od długości nadwozia do wyboru jest wersja 5- lub 7-osobowa, a dostęp do drugiego rzędu siedzeń zawsze zapewniają odsuwane drzwi z obu stron karoserii. Świetnym pomysłem jest także możliwość położenia wszystkich oparć. Dzięki temu bez obaw można wybrać się na zakupy do Ikei – zabieg ten pozwala uzyskać płaską podłogę o długości do 2,7 m w wersji M i 3,05 m w XL.
Do napędu przewidziano silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra i mocy 110 KM oraz diesla 1.5 w trzech wariantach mocy do wyboru: 75, 100 lub 130 KM. Z każdą jednostką współpracuje seryjnie skrzynia manualna (5-biegowa w benzyniaku i dieslach o mocy 75 i 100 KM, a w 130-konnej odmianie – 6-stopniowa). W topowym dieslu jest dostępny 8-biegowy „automat”.
W trakcie pierwszych jazd przekonaliśmy się, że nawet 110-konny benzyniak jest w zupełności wystarczający. Przyspieszenie do „setki” w 13 s nie powala, ale realne odczucia z jazdy są znacznie lepsze, niż wskazywałyby na to dane techniczne. Diesel, nawet w 130-konnej wersji, nie wydaje się znacznie żwawszy, choć nie ma typowej bolączki PureTecha, czyli delikatnego dławienia w czasie ruszania.
Pochwały należą się za zawieszenie, które nie zdradza, tak jak w poprzednich generacjach, pokrewieństwa z samochodem dostawczym. Co prawda, resorowanie jest trochę bardziej sztywne, ale za to znacznie pewniej prowadzi się auto w zakrętach niż w poprzedniej generacji. I co ważne, nie ma już problemu z podskakiwaniem na wybojach w czasie jazdy z nieobciążonym tyłem.
Citroen Berlingo i Peugeot Rifter - wcale nie jest drogo
W Polsce samochody pojawią się we wrześniu. Ceny Berlingo w wersji M zaczynają się od 61 900 zł (benzyniak 1.2/110 KM). Diesle to wydatek minimum 64 700 zł (75 KM), 70 000 zł (100 KM) i 76 800 zł (130 KM). Za dłuższą wersję XL niezależnie od wybranego silnika trzeba zapłacić o 4000 zł więcej. Taniej już się nie da, chyba że w salonie niskobudżetowej Dacii.
Opel Combo - trzeci bliźniak
Oprócz Riftera i Berlingo w ofercie będzie jeszcze Opel Combo. Ten model również ma występować z dwiema długościami nadwozia. Combo od Peugeota i Citroëna różni się stylistyką karoserii i wyglądem deski rozdzielczej, natomiast koncepcja jest taka sama we wszystkich pojazdach. To oznacza mnóstwo przestrzeni dla pasażerów, możliwość zamówienia 7-osobowej wersji oraz dużą część ładunkową, o maksymalnej kubaturze 4,4 m3. Ładowność pojazdu dochodzi do tony. Każde z tych aut ma przesuwane tylne drzwi po obu stronach nadwozia. Z tyłu można mieć kanapę lub trzy fotele.
Citroen Berlingo i Peugeot Rifter - w punkt
To jest super. Styl oraz pozycja za kierownicą.
To nie wyszło. Niska jakość obrazu z kamery cofania i brzydka grafika nawigacji.
Efekt WOW! Sposób rozplanowania wnętrza – składane fotele i 28 schowków.
Kto to kupi? Młode rodziny kochające jeździć samochodem.
Citroen Berlingo i Peugeot Rifter - dane techniczne
| Silnik | t.diesel R4/16 |
| Pojemność | 1499 cm3 |
| Moc | 130 KM/3750 obr./min |
| Maks. moment obrotowy | 300 Nm/1750 obr./min |
| Skrzynia biegów | automatyczna 8-beigowa |
| Napęd | na przednie kola |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,4 s |
| Prędkość maksymalna | 180 km/h |
| Masa własna | 1518 kg |
| Bagażnik | 597-2126 l |
| Spalanie wg producenta (tryb mieszany) | 4,3 l/100 km |
| Emisja CO2 | 114 g/km |
Galeria zdjęć
1/9 Rifter w stylizacji GT Line ma 17-calowe alufelgi oraz plastikowe nakładki na nadkolach.
2/9 Oprócz standardowej wersji M będzie jeszcze dostępna odmiana XL, dłuższa o 35 cm.
3/9 W Peugeocie wykorzystano i-Cockpit z niedużą kierownicą i wskaźnikami umieszczonymi ponad nią.
4/9 Przestrzeń bagażowa niczym w małej ciężarówce.
5/9 Ceny Citroëna Berlingo z benzyniakiem 1.2/110 KM zaczynają się od 61 900 zł. Za 130-konnego diesla zapłacimy minimum 76 800. zł
6/9 W Citroënie deska rozdzielcza ma bardziej tradycyjną formę. Pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna, a widoczność - doskonała.
7/9 Fotele drugiego rzędu i prawe przednie siedzenie są składane, a to zwiększa część ładunkową.
8/9 Berlingo ma bardziej wyszukaną stylistykę nadwozia w porównaniu z koncernowym rodzeństwem.
9/9 Stylistyka nadwozia Combo nie jest tak wyrazista, jak w przypadku Berlingo czy Riftera.
