Właśnie, wygląd to duża zaleta Calibra SRT4. Karoseria prezentuje się dużo lepiej w porównaniu z wersją "cywilną" modelu. Pakiet aerodynamiczny (zderzaki, nakładki progowe, tylny spoiler), wlot powietrza na masce, 19-calowe felgi ze stopów lekkich, chromowana końcówka wydechu – całość świetnie się komponuje i sprawia, że Caliber, jeszcze w stanie spoczynku, emanuje mocą. Tak jest dosłownie i w przenośni, bo wystarczy spojrzeć na dane techniczne: 295 KM pod maską samochodu kompaktowego! To budzi szacunek. Caliber okazuje się najmocniejszym autem w swojej klasie. Źródłem napędu jest 2,4-litrowy silnik, którego efektywność podnosi turbosprężarka z ogromnym, 10-rzędowym intercoolerem. To nowoczesna, w pełni aluminiowa konstrukcja z kutymi korbowodami. Ma prawie 300 KM i dysponuje dużym momentem obrotowym (363 Nm), dostępnym już przy 2000 obr./min. Silnik bardzo płynnie rozwija moc. Niestety, występują problemy z przeniesieniemnapędu na asfalt. Jeśli wyłączymy elektroniczną pomoc, podczas ostrego przyspieszania koła zaczną buksować.Tracimy nie tylko na kondycji ogumienia, lecz także na przyspieszeniu. 6,7 s do "setki"? Nieźle, ale np. 240-konny Seat Cupra może się pochwalić czasem o 0,1 s lepszym, a 230-konny Renault Mégane F1 Team jest szybszy o 0,3 s. Spece z SRT powinni lepiej wykorzystać potencjał, jakim dysponuje wyczynowy Caliber. Obiecująco za to przedstawiają się dane dotyczące zużycia paliwa. Producent gwarantuje średnie spalanie 8,9 l/100 km. Jeśli rzeczywiście SRT4 będzie zadowalać się takimi ilościami paliwa, to czapki z głów. Sprawdzimy to zresztą w teście.Dokładnie przyjrzymy się też wielowahaczowemu zawieszeniu obu osi (utwardzone i obniżone). Po pierwszych jazdach możemy już jasno powiedzieć: Caliber nie jest czuły na nagłą zmianę obciążeń, ale wykazuje niewielką podsterowność na łukach. Nie daje też odpowiedniego wyczucia auta w ekstremalnych sytuacjach. Nie mamy za to zastrzeżeń do pracy 6-biegowej przekładni oraz układu kierowniczego. Wnętrze może nie przeszło gruntownego przeobrażenia, ale znajdziemy tu sportowe, obszyte skórą fotele, aluminiowe nakładki na pedałach i materiały metalizowane. Ładnie wyglądają zegary – są stylowe, odpowiednie do sportowego auta.Całość dopełnia wskaźnik ciśnienia doładowania zwrócony w stronę kierowcy. Możemy kontrolować czas przyspieszenia do "setki", drogę hamowania i przeciążenie, jakie na nas działa. Wyposażenie seryjne jest bogate – znajdziemy wszystko to, co zapewnia dobry komfort i bezpieczeństwo. SRT4 niebawem trafi do salonów. Cena wynosi ok. 100 tys. zł – niedużo za 295 KM, ale mocny silnik to nie wszystko.Inne modele w wersji SRTChrysler 300C SRT8 spełnia prawie wszystkie wymagania stawiane prawdziwemu krążownikowi szos. Ma muskularne nadwozie i jest silny jak tur. Czy zatem podrasowane 300C można uznać za prawdziwego sportowca? Raczej nie, bo pomimo genialnego silnika to typowa limuzyna "na dopingu". Sporo do życzenia pozostawia precyzja układu kierowniczego, topornie pracuje 5-stopniowy "automat". Tylko przeciętne są zawieszenie oraz hamulce.
- Dodge Viper SRT10 potrafi wyzwolić dużą dawkę adrenaliny podczas przyspieszania i zabawy oraz gdy poruszamy się w uślizgu. Ten samochód prowadzi się bardzo pewnie! Układ kierowniczy pracuje bardzo precyzyjnie, a twarde, sportowe zawieszenie daje ogromną satysfakcję z jazdy po łukach. Olbrzymi moment przenoszą tylne koła. Uwaga! Viper nie ma żadnych systemów wspomagających. To zabawka dla prawdziwego faceta. Choć z Jeepa Grand Cherokee SRT8 żaden sportowiec, ale dzięki napędowi 4x4 startuje lepiej niż np. 300C SRT8. Potwierdzają to nie tylko dane techniczne, lecz także czasy osiągane podczas jazd testowych. Cherokee SRT8 ma też lepszy układ kierowniczy, ale niestety tę samą, 5-stopniową skrzynię biegów, która charakteryzuje się dużą zwłoką w działaniu.
Galeria zdjęć
Dodge Caliber SRT4 - Rozwiercony Caliber
Dodge Caliber SRT4 - Rozwiercony Caliber
Dodge Caliber SRT4 - Rozwiercony Caliber
Dodge Caliber SRT4 - Rozwiercony Caliber
Dodge Caliber SRT4 - Rozwiercony Caliber