Firma postanowiła odświeżyć model z nadzieją, że przyciągnie klientów. Samochód z przodu upodobnił się do mniejszych modeli Fiata Grande Punto oraz Bravo. Reflektory Cromy zachodzące na boki, mniejsza atrapa chłodnicy, inne przetłoczenia maski i "napompowane" błotniki oraz tylny spoiler dachowy to elementy, które nadają pojazdowi rasowy wygląd. Także wnętrze samochodu stało się ciekawsze. Inna jest obecnie trójramienna kierownica, a do wyboru są nowe wzory tapicerki materiałowej lub skórzanej. Na konsoli środkowej znalazł się ekran nawigacji satelitarnej, a w części pasażerskiej wygospodarowano kilka schowków. Zaletą wnętrza Cromy jest duża przestronność. W obu rzędach siedzeń miejsca na nogi oraz nad głowami jest pod dostatkiem. Kierowca zajmuje wygodną pozycję, którą łatwo przyjąć dzięki ustawianej dwupłaszczyznowo kierownicy oraz regulowanemu także na wysokość fotelowi. Mocną stroną pojazdu okazuje się bagażnik, którego pojemność wynosi od 500 do 1691 l. Po złożeniu tylnej kanapy uzyskuje się równą powierzchnię ładunkową. To zasługa funkcji Cargobox, czyli podwójnej podłogi, pod którą są dodatkowe schowki. Do napędu pojazdu przewidziano 5 silników: dwa benzynowe oraz trzy diesle. Obie wersje benzynowe pozwalają na dynamiczną jazdę. Ich przyspieszenia do "setki" są zbliżone do siebie - osiągnięcie tej szybkości w około 10 s to dobry wynik. Zaletą podstawowej jednostki jest dodatkowo niskie spalanie (7,4 l/100 km). Mocniejszy model potrzebuje średnio o litr więcej na każde 100 km. Jeżeli zdecydujemy się na wersję z "automatem", to zużycie paliwa wzrośnie do 9,4 l/100 km. Jednocześnie zwiększa się komfort prowadzenia. Podstawowa wersja wysokoprężna to propozycja dla spokojnie jeżdżących, oszczędnych kierowców. Ma najgorsze przyspieszenie wśród całej gamy jednostek, ale za to pali średnio 6,1 l/100 km. Niskie wydatki na paliwo przy zachowaniu dobrych osiągów możliwe są przy 150-konnym dieslu. Tu możemy liczyć na przyspieszenie lepsze niż w przypadku wersji benzynowych, a spalanie na poziomie podstawowego diesla. Z tym silnikiem można mieć automatyczną przekładnię. Najmocniejsza, 200-konna wersja nadaje autu sportowe osiągi. Silnik szybko wkręca się na obroty i jest elastyczny. Zawieszenie nastawiono na komfort, dlatego tłumienie wybojów jest niemal perfekcyjne.
Fiat Croma - Wygląd też się liczy
Do tej pory stylistyka nadwozia Fiata Cromy nie wyróżniała się niczym szczególnym na tle konkurencji. Teraz ten zarzut staje się nieaktualny.