Najnowsza generacja Proceeda to strzał w dziesiątkę. Nie brakuje klientów, który chcą jeździć ciekawie wyglądającym i praktycznym kompaktowym kombi. Pozostaje tylko pytanie: którą wersję wybrać? Mieliśmy już okazję opisywać wrażenia z jazdy najmocniejszą odmianą GT, którą napędza silnik 1.6 Turbo o mocy 204 KM. To samochód odważnie zaprojektowany, z głośnym układem wydechowym i wyraźnie utwardzonym zawieszeniem.
Wydech jest na tyle głośny, że ludzie oglądają się na ulicy w poszukiwaniu Mercedesa z logo AMG. Kierowca z pewnością będzie miał frajdę z jazdy wersją GT, ale przecież Proceed nie jest dwuosobowym samochodem. Dzięki praktycznym zaletom, jak choćby przestronny bagażnik (594 l), można się spodziewać, że kupią go ludzie, którzy często podróżują w cztery osoby, np. z dziećmi. I wtedy pojawia się problem.
Sportowy układ wydechowy może być wygodnym usprawiedliwieniem dla napominanych do spokojniejszego zachowania dzieciaków. Te z pewnością nie ominą szansy do stwierdzenia, że nie słyszą co mówisz. A twarde zawieszenie nie pomoże im w czatowaniu z użyciem dotykowej klawiatury smartfona. Sportowo zaprojektowane wydech i zawieszenie wersji GT najbardziej dają się we znaki właśnie pasażerom siedzącym z tyłu.
Ten nieco przydługi wstęp doprowadza nas do rozwiązania tych problemów i wersji GT Line. Ten wariant Proceeda wygląda niemal identycznie, jak najmocniejsza odmiana, ale jest bardziej komfortowa i tańsza. Za Proceeda GT (204 KM) DCT trzeba zapłacić od 115 990 zł, a Proceeda GT Line (140 KM) można mieć za 11 tys. zł mniej (104 990 zł). Różnica cenowa jest rozsądna, biorąc pod uwagę moce, ale w tym wypadku o wyborze wersji nie powinny decydować koszty, ale charakter. W ofercie Proceeda jest również najsłabszy, litrowy benzyniak o mocy 120 KM, ale ten silnik najmniej pasuje do samochodu tego typu, więc nie poświęcamy mu czasu.
Kia Proceed 1.4 GT Line - bez konsekwencji
Muszę przyznać, że bardzo przypadła mi do gustu wersja GT Line. Daje przyjemność posiadania niebanalnego samochodu, bez konsekwencji w postaci utraty komfortu. Ma cichy wydech i komfortowe zawieszenie. Silnik 1.4 Turbo jest optymalnym napędem dla kompaktowego kombi i wystarcza nawet do szybkich podróży autostradą. W wersji z dwusprzęgłową skrzynią DCT potrafi rozpędzić Proceeda do setki w 9,4 s i maksymalnie do 205 km/h.
To wystarcza, by sprawnie przemieszczać się na dowolnych dystansach, nawet z pełnym obciążeniem. Ostatnio wracałem z wyścigów Kia Platinum Cup i toru Slovakia Ring koło Bratysławy i okazało się, że zawieszenie Proceeda GT Line trzyma fason nawet przy czterech osobach na pokładzie i przy pełnym bagażniku. Generalnie, poza ciaśniejszym wnętrzem, które jest naturalną konsekwencją sportowej sylwetki, w Proceedzie trudno znaleźć wyraźne wady. Pozostało jeszcze niewielkie pole do poprawy w przypadku komfortu foteli i wyciszenia wnętrza.
Kia Proceed 1.4 GT Line - stylowe rodzinne kombi
Wybór wydaje się prosty. Jeśli szukasz intensywniejszych wrażeń i głownie podróżujesz sam lub w dwie osoby, szala zwycięstwa przechyla się na stronę 204-konnej wersji GT. Jeśli będziesz wykorzystywał Proceeda jako samochód rodzinny, 140-konny GT Line jest lepszym wyborem.
Kia Proceed 1.4 GT Line - dane techniczne:
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1353 cm3, R4, turbo benz. |
Moc | 140 KM przy 6000 obr./min |
Moment obrotowy | 242 Nm przy 1500 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 7-biegowa automatyczna, napęd na przód |
Prędkość maksymalna | 205 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,4 s |
Średnie zużycie paliwa | 6,0 l/100 km (WLTP) |
Masa własna | 1330 kg |
Cena | 104 990 zł |