Osobno można ustawiać siedzisko i oparcie, włączyć podgrzewanie lub wentylowanie zimnym powietrzem, w wersji L jest też podnóżek - po jego rozłożeniu z fotela powstaje wygodna leżanka. A teraz clou programu: masaż. Do wyboru dwa rodzaje - shiatsu i stretch, a dodatkowo możliwość włączenia wibracji. Shiatsu polega na punktowym uciskaniu pleców pasażera, stretch to "wałkowanie" po plecach. Oba masaże są bardzo przyjemne, trwają po kilkanaście minut, najlepiej połączyć je z wibracją. Relaks gwarantowany. Na pokładzie najwyższej klasy system audioW czasie masażu można skorzystać z pokładowego systemu audio-wideo firmy Mark Levinson. 19 głośników, 450 watów mocy, 9-calowy ekran LCD pod sufitem gwarantują najwyższą jakość dźwięku i obrazu. Komfort podróżowania zapewniają nie tylko wygodne fotele, ale także pneumatyczne zawieszenie Lexusa. Do wyboru 3 tryby: Normal, Comfort i Sport. Włączenie drugiego (musi to zrobić kierowca przyciskiem na panelu przy dźwigni biegów) powoduje, że 2-tonowe auto zaczyna wprost płynąć po drodze, do wnętrza nie przenoszą się żadne wstrząsy i drgania, a nawet większe dziury i nierówności wybierane są łagodnie. Tryb Comfort polecić można do jazd pozamiejskich. W trybie Sport zawieszenie (oraz układ kierowniczy) utwardza się - auto nawet na ostrych zakrętach nie pochyla się i nie kołysze. W każdym trybie i w każdych warunkach LS 600h jest idealnie wyciszony. Do środka przedostaje się tylko lekki szum silnika przy przyspieszaniu i mocno wytłumione odgłosy z zewnątrz. Gdy podczas dłuższej podróży pan prezes (dyrektor, członek zarządu...) będzie chciał popracować, może wysunąć składany stolik, złożyć kanapę, wyłączyć masaże i rozłożyć laptopa. Bardzo prawdopodobne jest, że od czasu do czasu pozazdrości swojemu kierowcy i sam zapragnie poprowadzić Lexusa. Jeśli tak zrobi - nie pożałuje. Podróżowanie na tylnej kanapie jest przyjemne, ale prowadzenie LS 600h jest ekscytujące. Już sam napęd i moc obu silników działają na wyobraźnię. 5-litrowa, benzynowa jednostka V8 ma moc 394 KM, a przy załączonym silniku elektrycznym uzyskujemy 445 KM oraz gigantyczny moment obrotowy 520 Nm dostępny od 4 tys. obr./min. Dzięki temu 2-tonowy kolos przyspiesza jak najlepsze auto sportowe - do "setki" potrzebuje tylko 6,3 s! Skrzynia 8-biegowa, aktywny tempomatDzięki elektronicznemu sterowaniu zawieszenia auto nie "nurkuje" i nie buja się ani podczas gwałtownych przyspieszeń, ani przy ostrych hamowaniach. Gdyby nasz prezes chciał poczuć smak prawdziwej sportowej jazdy, wystarczy, że wybierze tryb Sport lub przejdzie na ręczne wybieranie biegów - skrzynia 8-stopniowa!Przydatną funkcją jest aktywny tempomat. Pozwala on automatycznie utrzymać stałą odległość od poprzedzającego pojazdu i wyhamowuje Lexusa, gdy auto przed nami zwalnia lub staje. Ta funkcja jest przydatna nie tylko podczas jazd na autostradzie, ale przede wszystkim w miejskich korkach (zapobiega stłuczkom).PodsumowanieLS 600h to jedno z najbardziej zaawansowanych technicznie aut świata. Jest luksusową limuzyną, ale pozwala też cieszyć się sportową jazdą. Hybrydowy napęd czyni z flagowego Lexusa auto prawdziwie ekologiczne. Najwyższy poziom bezpieczeństwa czynnego i biernego. Wyposażenie kompletne, trudno byłoby coś dodać.
Lexus LS 600h L - Krążownik hybrydowy
Gdyby opisaç wszystkie nowe rozwiązania zastosowane w hybrydowym Lexusie LS 600h, należałoby na to poświęcić cały numer "Auto Świata" - jest ich bowiem kilkadziesiąt, a sama instrukcja obsługi liczy 680 stron! Na początek ograniczmy się zatem do wrażeń z jazdy na tylnym fotelu. Właśnie: "fotelu", gdyż kanapa składa się z dwóch oddzielnych siedzeń z niezwykle bogato rozbudowaną regulacją i wyposażeniem.
Lexus LS 600h L - Krążownik hybrydowyŹródło: Auto Świat