Nic więc dziwnego, że firma nie boi się eksperymentów i jej projekty są naprawdę odważne. Najlepszym przykładem jest prezentowana w Detroit Kabura. Z technicznego punktu widzenia auto opiera się na rynkowym przeboju MX-5 oraz na kojarzonym przede wszystkim z silnikiem Wankla RX-8. W przypadku mierzącej ponad 4 m Kabury do napędu posłużyła klasyczna, 2-litrowa jednostka z 4 zaworami na cylinder. Projekt spod niemieckiej rękiGłównym szefem projektu designu Kabury jest Niemiec Franz von Holzhausen, który pojawił się w firmie w lutym 2005 roku. Zatrudnienie go to część obszernego planu Mazdy, by samochody przez nią produkowane były jak najbardziej "międzynarodowe" i pozbawione przywar typowych dla dalekowschodnich producentów. Bardzo ciekawie rozwiązano wnętrze. Zamiast klasycznego coupé 2+2 konstruktorzy zdecydowali się na wariant 3+1, czyli 3 pełnowartościowe miejsca i jedno rezerwowe. Uzyskano to dzięki umiejscowieniu bardziej z przodu fotela przedniego pasażera i, co za tym idzie, odpowiedniemu ukształtowaniu deski rozdzielczej.Choć Mazda w oficjalnych wypowiedziach przyznaje, że nie ma planów wprowadzenia samochodu do produkcji, niewykluczone, że bardzo podobnie do Kabury będzie wyglądał następca legendarnej "MX-5". CX-7, czyli SUV w wydaniu sportowymW tym przypadku Mazda nie miała wyjścia - jeśli poważnie myśli się o rynku amerykańskim, posiadanie SUV-a jest obowiązkiem. Co jednak zrobić, żeby samochód nie był konkurencją dla innych modeli tej samej marki? Trzeba wymyślić coś nowego, np. SUV-a ze sportowym zacięciem. W podstawowej wersji CX-7 napędzana jest tylko jedna oś. Pod maską znajdziemy turbodoładowany silnik 2.3 o mocy 244 koni z bezpośrednim wtryskiem benzyny. Choć auto opracowano głównie z myślą o rynku amerykańskim (sprzedaż od połowy roku) jeszcze w tym roku SUV Mazdy trafi także do Europy. W podstawowej wersji CX-7 ma kosztować w Stanach 23 750 dolarów.
Mazda Kabura, Mazda CX-7 - Sygnał do bitwy
Odbiorcy Mazd to przeważnie ludzie młodzi i bardzo młodzi, którzy nie boją się nowoczesnej techniki i są otwarci na wszelkie nowinki. Wiek przeciętnego nabywcy samochodów Mazdy w USA wynosi zaledwie 41 lat i daje to drugie miejsce spośród wszystkich marek na rynku.