Mazda wprowadziła do oferty model MX-5 w wersji Kirei, który standardowo otrzymał materiałowe przykrycie, i to w dodatku obsługiwane ręcznie.
Wystarczy odblokować zaczep, odkryć samochód i już mamy niebo nad głową. Składanie okazuje się równie proste. Miejsce na dach wygospodarowano pomiędzy fotelami a bagażnikiem, dzięki czemu pojemność małego kufra zawsze jest taka sama.
Silnik o mocy 126 KM zapewnia autu zadowalającą dynamikę. Wrażenie szybkiej jazdy potęguje niska pozycja kierującego i sportowy wydech. Jednak ważniejsza od osiągów jest przyjemność podróżowania z wiatrem we włosach.
Pod tym względem MX-5 sprawdza się znakomicie. Po podniesieniu bocznych szyb i z windszotem komfortowo jest nawet podczas dynamicznej jazdy.
Przemieszczanie się z prędkościami miejskimi pozwala opuścić szyby, a wiatr i tak nie hula zbyt mocno po kabinie.